Jest przełom w śledztwie ws. śmierci Krzysztofa Olewnika. Wracają do pierwotnej wersji, mówiącej o samouprowadzeniu

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP
fot. PAP

Kolejny trop w sprawie. Prokuratura i Centralne Biuro Śledcze przeszukują mieszkania i domy całej rodziny Krzysztofa Olewnika. Jak dowiedzieli się reporterzy śledczy RMF FM, prokuratorzy szukają kolejnych dowodów w związku z przełomem w śledztwie. Nieoficjalnie wiadomo, że chodzi o powrót do pierwotnej wersji, mówiącej o samouprowadzeniu. 

W trakcie ostatnich kilku miesięcy pojawiły się nowe dowody, które potwierdzają tę właśnie wersję. Prokuratorzy szukają w tej chwili kolejnych dokumentów, które mogą dodatkowo potwierdzić, że Krzysztof Olewnik na początku sam mógł zorganizować swoje porwanie.

Oczywiście te nowe okoliczności w złym świetle stawiają rodzinę Olewników, która mogła o wszystkim wiedzieć.

Kilkudziesięciu agentów CBŚ od rana pracuje w 6 miejscach: w 5 mieszkaniach i domach należących do członków rodziny zamordowanego Krzysztofa Olewnika oraz w zakładach mięsnych w Drobinie, których właścicielem jest ojciec porwanego. Zabezpieczane są głównie dokumenty, a także komputery, laptopy oraz - jak nieoficjalnie dowiedzieli się reporterzy śledczy RMF FM - dodatkowe ślady biologiczne, które mogą być w miejscach do tej pory nieprzeszukanych.

jm/RMF FM

Autor

Na chłodne dni... ciepłe e-booki w prezencie! Sprawdź subskrypcję Premium wPolityce.pl   Sieci Na chłodne dni... ciepłe e-booki w prezencie! Sprawdź subskrypcję Premium wPolityce.pl   Sieci Na chłodne dni... ciepłe e-booki w prezencie! Sprawdź subskrypcję Premium wPolityce.pl   Sieci

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych