Blumsztajn w "Wyborczej" z dumą o brutalnych akcjach lewackich bojówkarzy. "Sukces - obroniono Marszałkowską"

Zatrzymani lewacy. Fot. PAP
Zatrzymani lewacy. Fot. PAP

Jak "Gazeta Wyborcza", największy polski dziennik, który od tygodni wzywał do "zatrzymania" legalnego Marszu Niepodległości, reaguje na spiralę przemocy rozpętaną przez lewackich bojówkarzy? Jak odnosi się do podawanych na portalu wPolityce.pl opisów brutalnych napadów młodych Niemców na Polaków idących po prostu przez miasto z flagami? Otóż reaguje entuzjastycznie!

Blumsztajn w komentarzu na pierwszej stronie "GW" stwierdza obłudnie, że "kto sieje wiatr, ten zbiera burzę". I nieprawdziwie stwierdza, że

kiedy mobilizuje się stadionowych bandytów z całego kraju, to nie należy opowiadać o pokojowej demonstracji

Nie bardzo wiadomo kto mobilizował owych "stadionowych bandytów", bo z tego co wiemy, organizatorzy marszu nie mieli z nimi nic wspólnego. Blumsztajn milczy natomiast o innym wątku 0  prawdziwzm. Bo środowiska lewackie, w tym stowarzyszenie "Nigdy Więcej", wprost wzywały w Niemczech do pomocy w zatrzymaniu "marszu polskich nazistów". I to właśnie te lewicowe bojówki rozpętały spiralę agresji. Ale Blumasztajn udaje, że sprawy nie było. Ba, świętuje sukces:

Zgromadzenie Kolorowej Niepodległej dzięki zdecydowanej i sprawnej akcji policji odniosło symboliczny sukces - obroniło Marszałkowską. I w dodatku blokujący wyszli z tego żywi. Ale widać już, że blokadami i policją nie zatrzymamy ani radykalnej nacjonalistycznej prawicy, ani potężniejącej fali kibolskiej przemocy.

Mamy więc, warto odnotować sytuację w której czołowy publicysta czołowej, zaprzyjaźnionej z władzą gazety, w imię promowanych ideałów skrajnej lewicy, cieszy się z działań przestępczych.

wu-ka

Autor

Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.