Abp Józef Michalik o wrzawie wokół ks. Bonieckiego i kłamliwych teoriach wokół Kościoła

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP
fot. PAP

W kazaniu na zakończenie Podkarpackiego Forum Charyzmatycznego abp Jóżef Michalik mówił m.in. o potrzebie pokory i jedności z Kościołem.

Trzeba powiedzieć, że żyjemy w czasie, kiedy bardzo mocno działa anty-Kościół, antyklerykalizm, ruch antyeklezjalny i ogólnie jest dużo tego ‘anty’ nastawienia.

Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski podkreślił, że wokół Kościoła tworzy się wiele kłamliwych teorii:

Zarobki Kościoła, pieniądze, na które jest rzekomo tak łakomy albo podatki, których rzekomo nie płaci – to wszystko nieprawda. Wypadek biskupa, przez którego jakiś policjant poszedł do więzienia też jest nieprawdą. To są różne historie. Przecież nikogo nie wsadzają do więzienia za niegrzeczność.

Abp Michalik sprzeciwił się również krytycznym wypowiedziom o przełożonych zakonnych ks. Adama Bonieckiego, którzy ograniczyli mu kontakty z mediami.

Gdy mu przełożony cofa jurysdykcję, to go dziennikarze będą bronić. Bo musi być znak, że prześladowany jestem, bo mnie zmuszają do posłuszeństwa zakonnego

– powiedział abp Michalik.

Hierarcha zaznaczył, że posłuszeństwo polega na zjednoczeniu woli danego człowieka z wolą przełożonego.

Wtedy widzę, nawet po ludzku bezsens, w innej perspektywie

– powiedział metropolita przemyski.

 

znp, Stefczyk.info

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych