Janusz Szewczak, główny ekonomista SKOK na łamach "Gazety Polskiej Codziennie" ocenia, że "strefa euro w dotychczasowym kształcie nie przetrwa". Jego zdaniem nie pomogą kolejne szczyty i narady unijne, bo de facto Grecja już zbankrutowała, a kolejne mogą być Włochy mające 2 biliony euro długów w obligacjach:
Nie można wykluczyć kolejnych bankructw, zamieszek, upadków rządów, stanów wyjątkowych oraz niepokojów i buntów społecznych
- ocenia Janusz Szewczak. I przechodzi do pytania co do może oznaczać dla Polski? Odpowiada, że gigantyczne kłopoty europejskich banków spowodują przede wszystkim drenowanie polskiego systemu finansowego z pieniędzy, bo firmy-matki na gwałt będą potrzebowały gotówki. A chodzi o najwyższe od lat zyski - 14, 15 miliardów złotych. Możliwa też jest chaotyczna wyprzedaż banków:
A także gwałtowny wzrost rentowności polskich obligacji, spadek zamówień eksportowych, znaczne osłabienie złotego nawet w granicach 5 zł za euro, a tym samym wzrost polskiego zadłużenia i przekroczenie progu ostrożnościowego.
Konieczne jest więc natychmiastowe przygotowanie planu awaryjnego dla polskiego systemu bankowego i odzyskanie sprywatyzowanych banków - ich repolonizacja. Kto nie ma banków, ten nie ma nic do gadania
- kończy główny ekonomista SKOK.
gim, źródło: Gazeta Polska Codziennie
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/121433-janusz-szewczak-strefa-euro-nie-przetrwa-a-polski-rzad-powinien-odzyskac-banki-kto-ich-nie-ma-nie-ma-nic-do-gadania