Czy klub działający pod auspicjami UNIWERSYTETU może gościć kogoś, kto bezcześci PISMO ŚWIĘTE?

Czy władze UMK nie obawiają się, że przyłożą rękę do kolejnych bluźnierstw?
Czy władze UMK nie obawiają się, że przyłożą rękę do kolejnych bluźnierstw?

Zapowiedziany na sobotę w Toruniu koncert grupy Behemoth - pomimo licznych protestów - odbędzie się. Zespół satanisty wystąpi w klubie studenckim Od Nowa.

Akcja protestacyjna przeciw występowi grupy Behemoth prowadzona jest na portalach społecznościowych, jak i w formie listów wysyłanych do rektora Uniwersytetu Mikołaja Kopernika (UMK) w Toruniu, pod którego auspicjami działa klub Od Nowa. Uczestnicy protestu apelują o odwołanie koncertu w obawie przed nadszarpnięciem dobrego imienia uniwersytetu, możliwością szerzenia treści niezgodnych misją uczelni. Przestrzegają, że tożsamość grupy od lat jest budowana na nienawiści i braku tolerancji.

Protest poparł m.in. nowo wybrany poseł PiS z Bydgoszczy Kosma Złotowski, który wystosował list w tej sprawie do rektora UMK, prezydenta Torunia i marszałka województwa.

O odwołanie imprezy do rektora UMK zaapelował też Ogólnopolski Komitet Obrony przed Sektami, przestrzegając, że koncert "będzie reklamą ideologii śmierci, nienawiści i przemocy".

Rzecznik UMK dr Marcin Czyżniewski powiedział, że ani uniwersytet, ani klub Od Nowa nie są organizatorami koncertu. Wyraził przekonanie, że organizator i kierownictwo klubu zadbają, aby nie doszło do wydarzeń obrażających czyjeś uczucia czy naruszających zasady współżycia społecznego.

Grzegorz Kopcewicz, organizator festiwalu Metal Fest, w ramach którego ma odbyć się koncert grupy Behemoth, poinformował, że ma zapewnienie "artystów", że nie dojdzie do ekscesów.

Lider zespołu Behemoth "Nergal" Darski na koncercie we wrześniu 2007 r. w klubie Ucho w Gdyni podarł Biblię i nazywał ją m.in. "kłamliwą księgą". W trakcie występu nazwał też Kościół katolicki "największą zbrodniczą sektą".

Sprawa trafiła do Sądu Rejonowego w Gdyni, który 18 sierpnia tego roku uniewinnił Darskiego. Apelację od wyroku 4 października wniosła gdyńska Prokuratura Rejonowa.

(PAP)

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.