Tak właśnie "bawi" się człowiek, którego TVP wybrała do nauczania młodych ludzi w swoim show. Kolejne ekscesy satanisty

Fot. Fakt.pl
Fot. Fakt.pl

Pełne wsparcie i akceptacja wszelkich bluźnierstw jakie otrzymał od ludzi Platformy - tych w polityce i tych w mediach publicznych - zatrudniony w TVP wulgarny satanista Adam Darski "Nergal", zachęcają go do kolejnych ekscesów. Jak czytamy w "Super Expressie" gwiazda telewizji publicznej "wciąż dolewa oliwy do piekielnego ognia. Kpi z wiary i katolików na koncertach i obraża ich uczucia w nowym teledysku".

Gazeta opisuje ostatni warszawski koncert Darskiego. Jak to wyglądało? Satanista był gościem na występie innego zespołu:

Muzycy w asyście pielęgniarek, w szpitalnych piżamach, na wózkach inwalidzkich potrzebowali wsparcia. Konferansjer powiedział, że panowie nie są w stanie dalej grać. Chyba, że... "Jeżeli ktoś jest w stanie ich uzdrowić, to może to być tylko książę ciemności, niech uczyni swoją powinność"

- szydzono z wiary chrześcijan w cudowne uzdrowienia dokonywane przez Jezusa Chrystusa i Świętych Kościoła.

Dalej na scenie pojawił się, jak opisuje "Super Express", Darski udający duchownego. Szarfa, którą miał przewieszoną na szyi, przypominała księżowską stułę. Położył dłonie na głowach muzyków i ich "uzdrowił". Wstali i zaczęli grać.

"Wydarzenie" relacjonuje także "Fakt":

Po wykonaniu, na scenie pojawia się konferansjer. Nawiązuje dialog z publicznością i mówi, że zespół nie jest w stanie zagrać całego koncertu, chyba, że ktoś uzdrowi jego członków. Z widowni słychać ryk: „Szatan!”. Konferansjer sugeruje, że uzdrowienia może dokonać "Książę Ciemności".

Po chwili na scenie pojawia się niewysoka męska postać ubrana w czarną, skórzaną kurtkę. Jest pochylona, ręce ma złożone jak do modlitwy. To „Nergal”. Na ramiona zarzuconą ma księżą stułę z symbolami krzyża. W tle demoniczne dźwięki. Darski próbuje udawać skupienie, ale twarz co chwilę wykrzywia mu uśmieszek. Kładzie dłonie na pochylonych głowach pacjentów. Mówi coś pod nosem. I nagle „pacjenci” wstają! Koniec przedstawienia.

Tak właśnie "bawi" się człowiek, którego TVP wybrała do nauczania młodych ludzi w swoim show. Ale to nie wszystko. W najnowszym teledysku satanisty o tytule "Lucifer" aż roi się od obrazoburczych scen. Jest nakładanie Darskiemu korony cierniowej przez nagą kobietę i wulgarne picie brunatnego napoju z kielicha.

Prezesowi Braunowi nieustająco gratulujemy wyboru gwiazdy, której publiczna antena daje czas na promocje.

Katolicy tego upokorzenia, na które skazała ich telewizja publiczna kierowana przez prezesa Brauna, nie zapomną.

 

wu-ka, źródło: Super Express, Fakt

Autor

Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.