Mija 100 lat od narodzenia "Agatona", cichociemnego, oficera AK, uczestnika Powstania Warszawskiego

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP
fot. PAP

29 września 1911 r. urodził się Stanisław Jankowski „Agaton”, cichociemny, oficer AK, uczestnik Powstania Warszawskiego. Po wojnie pracownik Biura Odbudowy Stolicy, współautor planu generalnego zagospodarowania przestrzennego Warszawy, m.in. Trasy W-Z i MDM.

- Los sprawił, że ciekawie przeżyłem lata 1939-1945: Litwa, Francja, Anglia, skok spadochronowy do Polski, służba w AK, kierownictwo jednego z wydziałów Wywiadu KG AK, Powstanie Warszawskie - obóz i znowu Anglia – wspominał Stanisław Jankowski "Agaton" (S. Jankowski, „Z fałszywym ausweisem w prawdziwej Warszawie. Wspomnienia z lat 1939-1946”, Warszawa 1980).

Stanisław Jankowski urodził się w Warszawie. Jego ojciec, Czesław, brał udział w kampanii 1939 r. W następnym roku został aresztowany, po czym zginął w Palmirach (w czerwcu 1940 r.). Matka Stanisława, Elżbieta w 1941 r. była więziona na Pawiaku.

 W 1929 r., w wieku 18 lat, Stanisław został absolwentem gimnazjum. Następnie rozpoczął studia na Wydziale Architektury Politechniki Warszawskiej. Został wówczas członkiem Korporacji Akademickiej „Sarmatia”. Po ukończeniu studiów w 1938 r. rozpoczął pracę na stanowisku asystenta na macierzystej uczelni. Przerwał ją wybuch wojny.

- Gdy 1 września obudziły mnie syreny, ogłaszające alarm lotniczy dla Warszawy, byłem przekonany, że to znowu ćwiczenia OPL (obrony przeciwlotniczej – red.). Dopiero włączone radio rozwiało wątpliwości. To już. Zamiast porannego komunikatu o pogodzie - wiadomość o przekroczeniu granicy przez wojska niemieckie i komunikat specjalny. "A więc wojna. Z dniem dzisiejszym wszystkie sprawy i zagadnienia schodzą na plan dalszy..." – pisał Jankowski (S. Jankowski, „Z fałszywym ausweisem w prawdziwej Warszawie. Wspomnienia z lat 1939-1946”, Warszawa 1980).

2 września 1939 r. Jankowski został zmobilizowany do wojska. Przydzielono go do 29. Pułku Artylerii Lekkiej, który stacjonował w Grodnie. Następnie zadecydowano o wysłaniu go do Ośrodka Zapasowego Artylerii nr 3 w Wilnie. Po wkroczeniu wojsk sowieckich do miasta Jankowski został internowany. Trafił do obozu w Połądze.

- Rozpiąłem pas, zdjąłem furażerkę. Nie mogłem jednak nie myśleć. Wrzesień był za mną. To wiedziałem na pewno. Ale niewiele więcej. Z dwóch jego prawd - tej o bohaterskiej walce i tej o niezawinionej nieprzydatności - poznałem tylko tę drugą. Nie umiałem cudzym prawem do dumy zagłuszyć własnej goryczy – wspominał "Agaton" (S. Jankowski, „Z fałszywym ausweisem w prawdziwej Warszawie. Wspomnienia z lat 1939-1946”).

W październiku 1939 r. Jankowski przedostał się do Kowna, skąd udało mu się – przez Szwecję, Danię Holandię i Belgię – trafić do Francji. Przebywając w Paryżu zgłosił się do punktu zbornego dla żołnierzy Wojska Polskiego. Skierowano go do Ośrodka Szkolenia Artyleryjskiego w Bressuire.

Po upadku Francji w czerwcu 1940 r. Jankowski przedostał się do Wielkiej Brytanii. Był jednym z 316 „cichociemnych”, którzy przeszli przeszkolenie z „doskonalenia administracji wojskowej” na terenie Szkocji. Znalazł się w gronie 316 żołnierzy Polskich Sił Zbrojnych zrzuconych na spadochronach do okupowanego kraju. Jego zrzut miał miejsce w nocy z 3 na 4 marca 1942 r. w ramach operacji lotniczej "Collar".

W okupowanym kraju objął kierownictwo Wydziału Legalizacji i Techniki w Oddziale II Komedy Głównej AK. „Wydział Legalizacji pod kryptonimem "Agaton" prowadzony przez Stanisława Jankowskiego "Agatona" przez dwa i pół roku, aż do Powstania, umożliwiał i ratował życie tysiącom żołnierzy i działaczy Polski Podziemnej. Używając paszportów i dokumentów podrobionych w Wydziale Legalizacji "Agaton+, nasi emisariusze, kurierzy i oficerowie wywiadu podróżowali po całej Europie. Codziennie do Wydziału dostarczano dziesiątki meldunków i zapotrzebowań na dokumenty i podobnie tyleż wychodziło. Można to porównać do pracy dużego Urzędu Pocztowego działającego pod nosem Niemców” (S. Bałuk, „Cichociemny”, „Kombatant”, 2002, nr 11).

Stanisław Jankowski brał udział w Powstaniu Warszawskim. Był dowódcą plutonu „Agaton” w batalionie „Pięść”, następnie walczył w składzie grupy "Północ" oraz w oddziale osłonowym Komendy Głównej AK.

jm/PAP

Autor

Na chłodne dni... ciepłe e-booki w prezencie! Sprawdź subskrypcję Premium wPolityce.pl   Sieci Na chłodne dni... ciepłe e-booki w prezencie! Sprawdź subskrypcję Premium wPolityce.pl   Sieci Na chłodne dni... ciepłe e-booki w prezencie! Sprawdź subskrypcję Premium wPolityce.pl   Sieci

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych