Za błędne decyzje ministra Grabarczyka Polska będzie musiała oddać UE 5 mld zł na inwestycje kolejowe. Oczywiście z kieszeni podatników

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź

Jak podaje "Fakt" komisarz UE ds. transportu Siim Kallas zamierza rekomendować odebranie Polsce 5 mld zł, które dostaliśmy od UE na budowę i modernizację kolei.

Powód? Samowolna decyzja ministra infrastruktury Cezarego Grabarczyka o przesunięciu tych pieniędzy na inwestycje drogowe. Platforma obiecała budowę dróg? Oczywiście! Więc minister wykorzystuje każdy sposób na to, aby sprawić wrażenie, że polskie drogi są w budowie. Nawet łamiąc prawo i wykorzystując pieniądze  z UE niezgodnie z ich przeznaczeniem.

Jest zadziwiające, że los polskiej kolei bardziej leży na sercu unijnemu komisarzowi niż ministrowi Grabarczykowi

– oburza się specjalista od infrastruktury Adrian Furgalski z Zespołu Doradców Gospodarczych TOR.

A teraz pytanie, które powinniśmy sobie zadać wszyscy. Kto za to zapłaci?

Pan, Pani, społeczeństwo..

By żyło się lepiej!

Naprawdę teraz rozumiemy strategię premiera Tuska, który zakazał ministrowi Grabarczykowi publicznego pokazywania się Polakom.

 

Bar, źródło: fakt.pl

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych