Tusk i Pawlak skrytykowali Hofmana za niefortunną wypowiedź o chłopach, którzy zdziczeli

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. PAP
Fot. PAP

Z PSL-em to jest tak, że te chłopy wyjechali ze swoich miasteczek, wsi, trafili do Warszawy - zdziczeli, zbaranieli: tańczą, śpiewają, głosują za ustawami np. (...) za związkami partnerskimi; chłopy wyjechały ze wsi i kompletnie im odbiło - mówił rzecznik PiS Adam Hofman pytany o spot wyborczy PSL.

- ta wypowiedź rzecznika PiS Adama Hofmana wywołała ostre komentarze premiera Donalda Tuska i wicepremiera Waldemara Pawlaka.

Premier Tusk na antenie TVN24 tak skomentował słowa Hofmana:

Słyszałem tę bardzo niezręczną wypowiedź. Uważam to osobiście za absolutny skandal i jeśli ktoś ma tego typu pogląd, że posłowie, którzy przyjeżdżają ze wsi do miasta, muszą "baranieć" i "dziczeć", to wystawia sobie jak najgorsze świadectwo. Dla takich ludzi jak poseł Hofman nie powinno być miejsca w partii, która mówi coś o sprawiedliwości i prawie, bo ludzie nie mają prawa z taką pogardą wypowiadać się o innych ludziach.

Miałem nadzieję, że to poczucie, że miasto jest o tyle ważniejsze od wsi, już dawno wyparowało z głów niektórych mądrali. Ale szkoda słów. Mam nadzieję, że nie zabraknie im refleksu i jakoś przeproszą za te słowa. Nie mnie przecież - i nie chodzi nawet o PSL - ale wszystkich mieszkańców polskiej wsi.

Naprawdę to nie jest tak, że jak polski chłop przyjeżdża do miasta, to nie "baranieje". "Baranieją" inni ludzie, jak widać

Z kolei szef ludowców niefortunną wypowiedź rzecznika PiS tłumaczył młodym wiekiem Hofmana:

I cóż począć na głupotę młodego. Ja myślę, że PiS takimi wypowiedziami skazuje się na przegraną. To jest chyba najbardziej stracony głos - na takie ugrupowanie, które ma takich rzeczników. Jeżeli tak mówi rzecznik ugrupowania o chłopach, o mieszkańcach wsi, to znaczy, że mówi to z tak zajadłą, zapiekłą pogardą, że aż trudno się dziwić, że jego prezes, prezes tej partii się przymila do środowiska wiejskiego.

Dla mnie to jest przejaw słabości, takiej dramatycznej rozpaczliwej słabości i pogodzenia się z przegraną. To oznacza, że głosy na PiS będą najbardziej straconymi w tej kampanii, a sam PiS już się pogodził z przegraną, bo jeżeli jego rzecznik w tak dramatyczny i głupi sposób się odzywa, to znaczy, że można się już tylko z wyrozumiałością i litością pochylić nad jego psychiką.

Oto spot PSL, który komentował Adam Hofman:

 

 

Bar, źródło: PAP/ rp.pl

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych