Już myśleliśmy, że Platforma Obywatelska zrezygnowała się z chwalenia mało udanym transferem Joanny Kluzik-Rostkowskiej, ale nie. To były tylko wakacje. Przeznaczone na pracowitą reedukację. Oto efekty.
Joanna Kluzik-Rostkowska, mimo że w przeszłości dwukrotnie głosowała za odwołaniem ministra infrastruktury Cezarego Grabarczyka, chce go teraz poprzeć - informują media, powołując się na wypowiedź Joasi, jak pieszczotliwie mówią o niej kolejni porzucani partnerzy polityczni, w TVN 24.
W Polsce widać, że strasznie dużo się dzieje. Grabarczyk się bardzo stara. Wniosek o wotum nieufności to wyłącznie gest kampanijny
- powiedziała w telewizji była posłanka PiS, potem PJN, obecnie związana z PO.
Joanna Kluzik Rostkowska jako posłanka PiS dwukrotnie głosowała już za odwołaniem ministra. A teraz? Teraz zapewnia, że już nie widzi powodu. Jej zdaniem wniosek PiS to jedynie gest kampanii wyborczej.
Jak dodaje, wracając z wakacji przejechała przez Węgry, Czechy i Słowację.
Ale w Polsce widać, szczególnie jak się wraca, że strasznie dużo się dzieje, budowy trwają
- przekonuje w TVN 24 i zapewnia, że podpisuje się pod hasłem PO "Polska w budowie".
PiS zgłosiło wniosek o wotum nieufności wobec ministra Cezarego Grabarczyka. Zarzuciło mu m.in. odpowiedzialność za bałagan na kolei i korki na drogach.
Sprawę opisuje też "Fakt", ironicznie tytułując: "Na każde żądanie zmienia zdanie":
Najwyraźniej posłanka Kluzik-Rostkowska nie tylko często zmienia poglądy, przeskakując z partii do partii, ale także różnie ocenia tę samą rzeczywistość w zależności od potrzeb. Osiem miesięcy temu, gdy była jeszcze szefową PJN, na konferencji w Łodzi oskarżała Grabarczyka o zapaść na polskiej kolei.
Gazeta przypomina co mówiła posłanka wcześniej, ale przecież niedawno:
Pociąg z Warszawy Wschodniej na Centralną jedzie 40-45 minut. Tak nie może być, a odpowiedzialność za to ponosi minister Grabarczyk
– wytykała politykowi Platformy. Dwukrotnie zagłosowała za odwołaniem Grabarczyka z funkcji ministra infrastruktury.
Teraz mówi, że minister "przekopuje Polskę". A kto przeorał myślenie Joasi? Jakiż to brzęczący eliksir? Jednego jesteśmy pewni - ta pani powie wszystko.
wu-ka, źródło: TVN24, Fakt
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/117317-ach-ta-joasia-osiem-miesiecy-temu-grabarczyk-byl-winien-zapasci-polskiej-kolei-teraz-zas-rzekomo-przekopuje-polske