O słabości państwa polskiego i krótkowzroczności krajowej polityki w XVIII w. z prof. dr hab. Aleksandrą Skrzypietz rozmawia Piotr Słabek.

Co możemy powiedzieć o polskiej polityce w XVIII w.? Czy w elitach istniała potrzeba reform słabego państwa? Czy brano pod uwagę możliwość jego upadku? Jak odnoszono się do coraz mocniejszej ingerencji sąsiadów w wewnętrzne sprawy Rzeczypospolitej?

Aleksandra Skrzypietz: Sięgnijmy głębiej. W 1661 r. król Jan Kazimierz wygłosił proroczą przemowę, snując dramatyczną wizję, jak to Moskwa i Berlin sięgną po ziemie Rzeczypospolitej, jeżeli nie zostaną przeprowadzone reformy wewnętrzne. Szlachta wzruszyła ramionami i rozeszła się do domów. O proponowanej reformie elekcji nie chciano słuchać. Chwilę wcześniej minęło ogromne zagrożenie: trwało powstanie…