Znaczna część Polaków wydaje się mocno zmęczona ciągłym zastraszaniem ze strony Unii oraz zachodnich i polskich mediów, a także tym, że ożywienie gospodarczego kraju może być zagrożone sankcjami UE. Pokusa, aby po prostu zrezygnować i stać się jak wszystkie inne kraje, była zbyt silna. Tym bardziej że bycie „jak Zachód” jest częścią polskiego kulturowego DNA.

Z prof. Davidem Engelsem, belgijskim historykiem mieszkającym w Polsce, głównym analitykiem Instytutu Zachodniego w Poznaniu, rozmawia Goran Andrijanić.

Po wyborach parlamentarnych w Polsce napisał pan w niemieckiej gazecie „Die Tagespost”, że „Polacy postanowili dostosować się do obecnego ideologicznego i politycznego kursu Europy Zachodniej”. Czy może pan wyjaśnić, co miał na myśli?

David Engels: W ciągu ostatnich ośmiu…