W sieci pojawiło się nagranie, na którym słynny przywódca duchowy Tybetu, Dalajlama XIV, całuje chłopca w usta, a następnie prosi, aby „possał mu język”. Później Dalajlama przeprosił w specjalnym oświadczeniu chłopca, jego rodzinę oraz wszystkich, którym wspomniane zdarzenie mogło sprawić ból.

Dziwne zachowanie tybetańskiego przywódcy duchowego

Jak informuje stacja CNN, nagranie zamieszczone na Twitterze przez działaczkę na rzecz praw człowieka Deepikę Pushkar Nath, powstało w lutym, a zdarzenie miało miejsce w indyjskim mieście Dharamsala w stanie Himachal Pradesh, w zachodnich Himalajach. Na krótkim filmiku widać, jak nad tybetańskim przywódcą duchowym pochyla się chłopiec. Dalajlama XIV najpierw całuje dziecko w usta, następnie prosi chłopca, aby „possał mu język”.

Nie wiadomo, czy dziecko spełnia prośbę przywódcy, ponieważ nagranie się urywa.

To jest niestosowne i nikt nie powinien tego usprawiedliwiać

— napisała na Twitterze Deepika Pushkar Nath.

„W niewinny i żartobliwy sposób, nawet publicznie i przed kamerami”

Biuro Dalajlamy zareagowało na całą sytuację, wydając oświadczenie. W komunikacie napisano, że przywódca duchowy pragnie „przeprosić chłopca i jego rodzinę, a także wielu przyjaciół na całym świecie za ból, jaki mogły spowodować jego słowa”.

Jego Świątobliwość często dokucza ludziom, których spotyka w niewinny i żartobliwy sposób, nawet publicznie i przed kamerami

— podkreślono.

Biuro zaznaczyło również, że przywódca nie miał złych intencji.

aja/Twitter