Trener zwycięzców tegorocznej Ligi Mistrzów nie ukrywa swojego przywiązania do chrześcijaństwa. Okazuje się, że Jurgen Klopp ma też poglądy polityczne.

Podczas jednego z wywiadów Klopp wyznał, że jest człowiekiem wierzącym, a za najważniejszą osobę w historii uważa Jezusa Chrystusa.

Jestem chrześcijaninem, muszę to powiedzieć, i wierzę w Boga

– mówił w jednym z wywiadów szkoleniowiec Liverpoolu.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Piękne świadectwo wiary trenera Liverpoolu: Jestem chrześcijaninem i wierzę w Boga. Najważniejszą osobą w historii jest Jezus

W kolejnym wywiadzie Klopp mówił o swoich poglądach politycznych. Pytany o to, czy nie obawia się wzrostu znaczenia skrajnej prawicy, odparł:

Kto się nie obawia? Kto, ze sprawnie funkcjonującym mózgiem, się nie boi? (…) Ale to jest też problem ludzi na lewicy. Ponieważ oni nie dostarczają rozwiązań. (…) Zdrowy rozsądek to coś, czego mi brakuje w polityce.

Dodał jednak:

Nie mam problemu z konserwatywnym podejściem do wielu rzeczy. Ale w polityce, tak jak ją się obecnie opisuje, ja na pewno jestem na lewo od centrum. Ponieważ jestem zainteresowany w sprawach społeczności. Zależy mi na tym, aby wszystkim się powodziło

– powiedział Klopp w wywiadzie dla brytyjskiego „The Independent”.

mly/wprost.pl