Po interwencji premierów Polski i Węgier oraz prezydenta Francji Komisja Europejska próbuje w ostatniej chwili zwiększyć pulę pieniędzy na politykę spójności i rolnictwo

— dowiedziała się dziennikarka RMF FM.

CZYTAJ TAKŻE: Nieoficjalnie: Polska ma otrzymać nawet 8 mld euro mniej w ramach polityki spójności w latach 2021-2027

Po nieoficjalnych informacjach o planowanych cięciach w przyszłym budżecie UE, przywódcy kilku państw interweniowali u Jean Claude-Junckera.

Viktor Orban był wściekły, zagroził wetem i mobilizacją całego regionu

— powiedział RMF FM jeden z dyplomatów.

Z kolei w piątek między innymi w tej sprawie do Junckera zadzwonił premier Mateusz Morawiecki. Tego dnia użyciem weta w sytuacji, gdyby proponowany budżet UE był szkodliwy dla Polski, zagroził też minister Czaputowicz.

CZYTAJ TAKŻE: Kolejny etap rozmów rządu z KE ws. reformy sądownictwa. Po rozmowie Junckera i Morawieckiego będą kontakty ekspertów

Interweniował również prezydent Francji Emmanuel Macron, który domagał się, aby więcej środków UE przekazać na rolnictwo.

Okazuje się, że owe interwencje przyniosły skutek - KE planuje przesunąć środki z innych polityk na spójność i rolnictwo.

Chodzi także o to, żeby przywrócić dotychczasowe kryteria dla polityki spójności

— wyjawił jeden z rozmówców RMF FM.

as/rmf24.pl