Najważniejszym zadaniem węgierskiego przewodnictwa w Grupie Wyszehradzkiej będzie utrzymanie jedności krajów V4 

— powiedział w piątek marszałek Senatu Stanisław Karczewski po spotkaniu z przewodniczącym węgierskiego Zgromadzenia Narodowego Laszlo Koeverem.

Karczewski, który przebywa na Węgrzech od czwartku, poinformował dziennikarzy po spotkaniu, że głównym tematem rozmów było przejęcie przez Węgry przewodnictwa w Grupie Wyszehradzkiej i plany węgierskie z tym związane.

Rozmawialiśmy też o sprawach bieżących, o naszej współpracy, współpracy między Węgrami i Chinami, między nami a Stanami Zjednoczonymi. Poruszyliśmy też wszystkie bieżące tematy polityczne, dotyczące również przyszłych wyborów - w Austrii, w Niemczech i w Czechach

— powiedział marszałek Senatu.

Karczewskiego spytano, które sprawy dotyczące Grupy Wyszehradzkiej obaj politycy uznali za najbardziej istotne.

Najważniejszą sprawą jest to, by utrzymać jedność krajów wyszehradzkich, o to będzie zabiegać bardzo mocno pan przewodniczący Laszlo Koever. On bardzo dziękował nam za to, że startuje z punktu nie zerowego, ale wiele zostało na tym polu przez Polskę zrobione

— powiedział Karczewski.

Pytany, czy omawiano sprawę podjęcia inicjatywy Zgromadzenia Parlamentarnego krajów Grupy Wyszehradzkiej, Karczewski powiedział, że on sam namawiał i będzie nadal namawiał kraje V4 do tej inicjatywy. Jak zaznaczył, dotąd nie ma w tej kwestii zgody wszystkich krajów Grupy Wyszehradzkiej.

Wcześniej w piątek marszałek polskiego Senatu i Koever złożyli wieńce pod pomnikami: Męczenników Katynia, Solidarności Polsko-Węgierskiej i generała Józefa Bema.

Premier Beata Szydło w ubiegłym tygodniu na Zamku Królewskim w Warszawie przekazała przewodnictwo w Grupie Wyszehradzkiej premierowi Węgier Viktorowi Orbanowi. Przewodnictwo Polski w V4 formalnie kończy się 30 czerwca.

Stanisław Karczewski mówił także o koronacji kopii obrazu Matki Boskiej. Jak powiedział, wydarzenie wzmocni przyjaźń polsko-węgierską

Koronacja kopii obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej, która odbędzie się w Budapeszcie, będzie wzmocnieniem naszej wiary, ale też wielkiej przyjaźni Polaków i Węgrów

— powiedział w piątek marszałek Senatu Stanisław Karczewski.

Koronacja odbędzie się w roku 300-lecia koronacji oryginalnego obrazu na Jasnej Górze oraz dokładnie w szóstą rocznicę przywiezienia do Bazyliki św. Stefana kopii, która była darem częstochowskich paulinów. W uroczystej mszy, która odbędzie się w Budapeszcie w związku z tym wydarzeniem, weźmie udział m.in. marszałek Karczewski, który od czwartku przebywa z wizytą na Węgrzech.

Wcześniej Karczewski spotkał się z wiceszefem węgierskiego parlamentu Janosem Latorcaiem i polską oraz węgierską młodzieżą.

Czarna Madonna jest czczona także tu, na Węgrzech. Dzisiejsza koronacja będzie wzmocnieniem naszej wiary, ale też wielkiej przyjaźni, przyjaźni Polaków i Węgrów; jestem pewien, że nasza obecność i nasze rozmowy przyczynią się do tego, że nasza przyjaźń będzie trwała następne tysiąclecie

— powiedział Karczewski na spotkaniu.

W piątek po uroczystej mszy związanej z koronacją kopii obrazu odbędzie się spotkanie młodzieży polskiej, w tym dzieci repatriantów z Kazachstanu, i węgierskiej. Ma ono nawiązywać do ubiegłorocznych Światowych Dni Młodzieży w Krakowie.

Wielu pyta mnie, czemu przyjechała ze mną młodzież, czemu ma spotykać się z młodzieżą węgierską. Ona przyjechała po to, byśmy przekazali pałeczkę w sztafecie pokoleń, bo chcemy, by nasza młodzież poznawała historię. I cieszymy się z tego, że nasza młodzież, polska i węgierska, poznaje prawdziwą historię, ale może też uczestniczyć w historii

— powiedział Karczewski.

Podkreślił, że zależało mu na tym, by w spotkaniu młodzieży uczestniczyły także dzieci repatriantów z Kazachstanu. „Są z nami po to, by pokazać, że chcemy wszystkich Polaków z Kazachstanu sprowadzić do Polski” - wskazał marszałek.

O historii, która łączy Polaków i Węgrów, mówił też Latorcai.

Ta niecodzienna, unikalna przyjaźń pomiędzy naszymi narodami była do zaobserwowania w życiu codziennym jak i wśród wielu zakrętów historii

— powiedział. Dodał, że koronacja kopii obrazu będzie symbolem wspólnoty Polaków i Węgrów.

eh/PAP