Coś takiego jeszcze się nie zdarzyło w Stanach Zjednoczonych, odkąd powstały 241 lata temu. Wielka afera Watergate nie dotyczyła bezpieczeństwa zewnętrznego i polityki zagranicznej.
Teraz były bardzo wysoki urzędnik federalny, jeszcze miesiąc termu zajmujący się bezpieczeństwem Ameryki i jej sojuszników w świecie, wystąpił z wnioskami do Federalnego Biura Śledczego oraz do Komisji Wywiadu Senatu USA o status świadka koronnego, w zamian za co będzie zeznawać w śledztwach dotyczących koordynacji działań Donalda Trumpa i jego sztabu – do którego sam należał – z agencjami wywiadu i władzami Rosji podczas amerykańskiej kampanii wyborczej 2016 roku.
Wnioski te złożył do FBI i Kongresu złożył emerytowany generał wojsk lądowych Michael Flynn, doradca prezydenta Donalda Trumpa do spraw bezpieczeństwa narodowego w styczniu i lutym 2017 roku, a wcześniej w latach 2012-2014 dyrektor Agencji Wywiadowczej Departamentu Obrony (Defense Intelligence Agency – DIA). Wkrótce potem w 2015 roku przed kampanią wyborczą przyjmował pieniądze od Rosji i pokazał się koło Władimira Putina podczas hucznego bankietu w Moskwie.
Na stanowisku doradcy prezydenta USA do spraw bezpieczeństwa narodowego – które dawniej zajmowali między innymi Henry Kissinger, Zbigniew Brzeziński, Colin Powell i Condoleezza Rice – Michael Flynn stał się trzecią osobą w supermocarstwie co do wpływu na całość szeroko rozumianej polityki bezpieczeństwa, włącznie z polityką i strategią militarną, dyplomacją i wywiadem. Wyżej od Flynna stali tylko sam prezydent oraz sekretarz obrony. Zarazem Flynn miał dostęp do wszystkich bez wyjątku tajnych informacji w posiadaniu USA i NATO.
Wnioski Michaela Flynna pierwszy ujawnił znany konserwatywny dziennik „The Wall Street Journal” wczoraj 30 marca 2017 roku, a różnorodne inne media potwierdziły fakty niezależnie. W amerykańskiej kulturze prawnej wniosek o status świadka koronnego – o immunitet czyli bezkarność w sprawie – jest uważany za pośrednie przyznanie się do winy. Wnioski Flynna wyrażają przekonanie jego własne i jego świetnych prawników, że inni politycy popełnili przestępstwa jeszcze dużo cięższe, zeznania o których będą dla FBI, Kongresu i prokuratury federalnej bezcenne. Również dla wszystkich Amerykanów i obywateli państw sojuszniczych.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/333721-byly-doradca-prezydenta-trumpa-ds-bezpieczenstwa-narodowego-swiadkiem-koronnym-przeciw-trumpowi-w-sledztwach-o-wspolprace-z-rosja