Nowy-stary szef Rady Europejskiej zabrał głos w sprawie konfliktu na linii Haga-Ankara.

Tusk postanowił stanąć po stronie Holendrów, których Turcy oskarżają o bycie faszystami. Napięcie między państwem tureckim a holenderskim to efekt zajść z soboty, gdy Holendrzy nie wpuścili do swojego kraju tureckiego ministra spraw zagranicznych.

Holendrów faszystami nazwał sam prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan.

Szef RE zareagował na Twitterze. Okazuje się, że Holandii w czasie II Wojny Światowej wcale nie okupowali Niemcy, ale naziści.

Rotterdam był zniszczony przez Nazistów. Dzisiaj ma burmistrza urodzonego w Maroku. Jeżeli ktoś tu widzi faszyzm, to jest oderwany od rzeczywistości. Jesteśmy Europejczykami i jesteśmy dumni.

Precyzja na miarę nowoczesnego historyka….