Europoseł PiS prof. Zdzisław Krasnodębski zabrał głos podczas debaty w Parlamencie Europejskim poświęconej m.in. sytuacji w Holandii.
Poniżej publikujemy treść przemówienia polskiego deputowanego do PE.
Wszyscy z zaniepokojeniem obserwujemy wypadki polityczne w Turcji – łamanie praw człowieka, ograniczania praw politycznych. Turcja z nieliberalnej demokracji zamienia się podobno w jawną dyktaturę.
W Holandii natomiast kwitnie - tak nam się mówi - liberalna demokracja. Czy jednak liberalna demokracja może łamać prawo międzynarodowe nie pozwalając ministrowi wejść od konsulatu swego państwa. Czy liberalna demokracja używa pałek, armatek wodnych i psów przeciw pokojowym demonstrantom? Czy Holendrzy tureckiego pochodzenia mają mniej praw niż rodowici Holendrzy?
Mnie do tej pory liberalizm i demokracja kojarzyły się z czymś innym. Może dlatego, że jestem Polakiem…
Wzywam więc przewodniczącego Timmermansa, by w trybie nagłym rozpoczął sprawdzanie, czy nie doszło w Holandii do naruszenia wartości europejskich, czy nie narasta tam rasizm zagrażający praworządności.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/331345-wazne-slowa-prof-krasnodebskiego-w-pe-do-tej-pory-liberalizm-i-demokracja-kojarzyly-mi-sie-z-czyms-innym-moze-dlatego-ze-jestem-polakiem