Nauczyciel publicznej szkoły podstawowej w gminie Malicornay, w dolinie Loary, został zawieszony w pełnieniu obowiązków, po tym jak anonimowy kolektyw rodziców zadenuncjował go do inspekcji szkolnej. Zarzut: uprawianie prozelityzmu – donosi dziennik „Le Figaro”.
40-letni nauczyciel miał z uczniami omawiać fragmenty z Biblii. Rodzice zarzucają mu, że złamał obowiązującą we Francji i wpisaną do konstytucji zasadę laickości państwa i neutralności światopoglądowej administracji publicznej. Jego klasa trafiła pod opiekę innej nauczycielki.
Związki zawodowe nauczycieli oraz miejscowi radni centroprawicy uważają, że kara jest „o wiele za surowa”. We Francji wolno omawiać święte księgi, tyle, że w określonych przez prawo ramach (tylko małe rozdziały) i „bez zachwalania danej religii”, czy przekonywania do niej uczniów. Choć przypadki omawiania Biblii z uczniami zdarzały się już wcześniej we francuskich szkołach, jest to pierwszy raz, że nauczyciel został za to zawieszony w obowiązkach.
Zdaniem ekspertów szkoły znajdują się pod coraz większą presją fundamentalistycznych muzułmanów, którzy usiłują wymusić na nich koncesje, dlatego stosują zasadę laickości co do joty. Wtedy łatwiej im uniknąć zarzutów ze strony muzułmanów twierdzących, że dla islamu nie ma miejsca w przestrzeni publicznej, a dla katolicyzmu i owszem.
Wystarczyło nauczycielowi zwrócić uwagę. Zawieszenie go w obowiązkach nie było konieczne. To znakomity nauczyciel
—podkreśla Jean-Paul Ballereau, burmistrz Malicornay.
Inspekcja szkolna wszczęła śledztwo. Póki ono trwa, nauczyciel będzie na przymusowym urlopie. Śledztwo ma się zakończyć w połowie marca.
Ryb, lefigaro.fr, .francebleu.fr
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/329745-szok-francja-nauczyciel-szkoly-podstawowej-zawieszony-za-to-ze-omawial-z-uczniami-fragment-biblii-to-prozelityzm