Co najmniej 14 osób zginęło w sobotę w dwóch samobójczych zamachach na siedziby sił bezpieczeństwa w mieście Hims, na zachodzie Syrii. Wśród ofiar śmiertelnych jest wysoki rangą wojskowy
— podało Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka.
Według Obserwatorium celem ataku były wojskowy ośrodek wywiadu i budynek należący do służb bezpieczeństwa.
O zamachu w centrum miasta poinformowała też państwowa syryjska telewizja.
Nie jest jasne, czy za podwójnym atakiem bombowym stoją dżihadyści z Państwa Islamskiego (IS) czy też inni bojownicy.
Większość Hims jest kontrolowana przez reżim prezydenta Baszara el-Asada. Wyjątkiem są dwie dzielnice, będące w rękach umiarkowanych rebeliantów.
W ostatnich latach w Hims dochodziło do wielu samobójczych ataków. Do większości przyznali się dżihaydści z IS. Rok temu w podwójnym zamachu śmierć poniosły 64 osoby, głównie cywile.
(PAP)/ems
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/329034-co-najmniej-14-osob-zginelo-w-zamachach-w-syryjskim-hims-za-atakiem-moze-stac-panstwo-islamskie