Podczas liczenia głosów oddanych na kandydatów na prezydenta Niemiec w Bundestagu zostało zrobione dość niecodzienne zdjęcie. Kanclerz Niemiec została uchwycona przez fotografów w objęciach słynnej niemieckiej drag queen Olivii Jones.
Zdjęcie z drag queen ma też nowym niemiecki prezydent Frank Walter Steinmeier. Wczoraj w głosowaniu Niemieckiego Zgromadzenia Federalnego poparło go 931 z 1253 obecnych elektorów. 61-letni socjaldemokrata jest dwunastym prezydentem RFN.
Jak się okazuje najsłynniejsza obecnie niemiecka drag queen przyszła oddać swój głos. Prezydenta Niemiec wybierają wszyscy parlamentarzyści oraz symetryczna liczba delegatów wszystkich krajów związkowych. Tym razem partie z poszczególnych landów sięgnęły po celebrytów, czyli po takie postaci jak Joachim Löw, trener piłkarskiej reprezentacji Niemiec, aktorzy, satyrycy czy właśnie Olivia Jones.
Do tej pory byli panowie i panie elektorzy. Teraz jest też coś pośredniego
—stwierdziła drag queen Olivia Jones, przytulając się do pani kanclerz. Także piastowanie urzędu prezydenta by „znakomicie” do niej pasowało, stwierdziła. Jej argument:
Ze mną nigdy nie jest nudno
Co ciekawe, Olivia Jones próbowała już swych sił w polityce. Chciała wejść do władz Hamburga w 2004 roku. Uzyskała wtedy 0,5 proc. głosów wyprzedzając 8 innych ugrupowań.
Ryb, welt.de, rmf24.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/327350-angela-merkel-i-nowy-prezydent-niemiec-w-objeciach-drag-queen-do-tej-pory-byli-panowie-i-panie-elektorzy-teraz-jest-tez-cos-posredniego-zdjecia
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.