Premier Walonii, socjalista Paul Magnette uważa, że UE może przetrwać tylko wówczas, gdy opuszczą ją kraje Europy Środkowej i Wschodniej. „Po Brexicie potrzebujemy Polexitu, Hongrexitu, Rumexitu i Bulgexitu” - podkreślił polityk w rozmowie z belgijskim tygodnikiem „L’Echo”.
Powinniśmy prowadzić twarde negocjacje z Wielką Brytanią, tak aby kraje Europy Środkowej i Wschodniej, a może nawet Dania i Szwecja, które rozważają zawieranie bilateralnych umów, m.in. handlowych z USA, zastanowiły się czy nie byłoby lepiej, gdyby po prostu opuściły UE
—zaznaczył premier Walonii, zagorzały wróg TTIP i CETA. Według niego Unia już się rozpada.
A coraz więcej krajów w UE jest rządzonych przez wariatów
—dodał. Jego zdaniem nie będzie też wspólnej armii europejskiej ani wspólnej polityki bezpieczeństwa i obrony.
Bez Wielkiej Brytanii Europa obrony to Francja, a to chyba nie wystarczy
—podkreślił. Zamiast tego Unia powinna w jego opinii zawierać umowy z krajami Maghrebu i Afryki. Według niego Komisja Europejska jest nieudolna.
Wtrąca się do wewnętrznych spraw krajów członkowskich, ale nie potrafi rozwiązać kryzysu uchodźczego ani problemu oszustw podatkowych na dużą skalę
—przekonywał Magnette oraz dodał, że „tacy ludzie jak szef europejskich Liberałów w PE Guy Verhofstadt niczego nie rozumieją”.
Wydaje im się, że zmieniając instytucje zmienią świat. Ale tak się nie da. Ci ludzie są zupełnie oderwani od rzeczywistości
—zadeklarował.
Ryb, lecho.be, lemonde.fr
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/326304-premier-walonii-chce-by-kraje-europy-srodkowej-i-wschodniej-opuscily-unie-tylko-wtedy-europejska-wspolnota-przetrwa