Polska lekarka rodzinna, dr Katarzyna Jachimowicz, która została zwolniona w Norwegii m.in. za odmowę kierowania pacjentek na aborcję, będzie walczyć o wolność sumienia lekarzy przed sądem w Notodden. Proces ruszy już w połowie stycznia.
Polka z 23-letnim stażem po czterech latach pracy w przychodni rodzinnej w gminie Sauherad została zwolniona, ponieważ nie godziła się na zakładanie pacjentkom wkładek wewnątrzmacicznych i kierowania ich na aborcję. Pracodawca od początku wiedział o poglądach lekarki i nie stanowiły one żadnego problemu. Jednak po kilku latach Norwegia zmieniła przepisy, zakazując lekarzom stosowania klauzuli sumienia. Doktor straciła pracę, ale postanowiła się nie poddawać.
Gdyby chodziło tylko o przywrócenie mnie do pracy, pewnie zakończyłabym już tę walkę. Ale lekarze rodzinni w Norwegii stracili prawo do wolności sumienia. Co będzie, gdy po zakładaniu spirali i kierowaniu na aborcję w grę wejdą inne zabiegi np. eutanazja ?
— mówiła lekarka, która zdecydowała się złożyć pozew przeciw gminie.
Na stronie CitizenGo ruszyła akcja protestacyjna przeciw zwolnieniu Polki, którą poprało blisko 100 tys. internautów. Na Facebooku zaś powstał profil „Wsparcie dla dr Katarzyny Jachimowicz”, na którym pojawił się apel o modlitwę za lekarkę.
lap/Facebook/gosc.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/321307-polska-lekarka-bedzie-walczyc-przed-norweskim-sadem-o-wolnosc-sumienia