Jak donosi dzisiejszy „Bild”, były sekretarz stanu USA Henry Kissinger zajmie się u Donalda Trumpa polityką zagraniczną, m.in. sytuacją na Ukrainie i utrzymaniem dobrych stosunków z Rosją.
Szef amerykańskiej dyplomacji u republikańskiego prezydenta Richarda Nixona ma, jak informuje „Bild”, skupić się na relacjach amerykańsko-rosyjskich. Ma mu to ułatwić m.in. osobista znajomość z prezydentem Rosji w czasie, gdy Putin pracował jeszcze dla KGB.
Kissinger zaleca uznanie zwierzchności Rosji w położonych na południowym zachodzie dawnych republikach ZSRR, od Białorusi i Ukrainy przez Gruzję po Kazachstan. Innymi słowy USA pod względem politycznym przyznają Rosji jako strefę wpływów terytorium między Polską/krajami bałtyckimi a Iranem, Afganistanem i Chinami
—pisze dziennik. Według „Bild” Kissinger będzie również dążył do zniesienia sankcji nałożonych na Rosję i zaprzestania rozmów o Krymie. Kissinger ma także opracować plan ustabilizowania sytuacji na Ukrainie - poinformował we wtorek niemiecki dziennik „Bild”. Dla Ukrainy „ma powstać plan na rzecz politycznego i gospodarczego rozwoju” tego kraju.
Rosja gwarantuje bezpieczeństwo wschodniej Ukrainy, czyli częściowo się stamtąd wycofuje. W zamian Zachód przestaje się oburzać z powodu Krymu (zaanektowanego nielegalnie przez Rosję od Ukrainy w 2014 roku - PAP). Okupacja ukraińskiego półwyspu nie zostanie wprawie oficjalnie uznana, ale też ma przestać pojawiać się jako temat w rozmowach dawnych supermocarstw (USA i Rosji)
—wyjaśnia „Bild”.
Legendarny były sekretarz stanu (…) ma wyjaśnić światu, co przyszły prezydent Stanów Zjednoczonych zamierza w sprawach związanych z polityką zagraniczną i co ma na myśli, gdy na Twitterze sugeruje nowy wyścig zbrojeń z Rosją
—pisze gazeta. Niemiecki dziennik podkreśla, że w obliczu zagrożenia wybuchem „nowej zimnej wojny oraz napiętej sytuacji między Trumpem a rządem Chin doświadczenie Kissingera jest niezwykle cenne”.
Przypomina m.in., że dzięki swoim zdolnościom negocjacyjnym Kissinger przyczynił się do zakończenia wojny Jom Kippur z 1973 roku między Izraelem a Egiptem i Syrią oraz przygotował grunt pod historyczną wizytę Nixona w Chinach, która zapoczątkowała negocjacje zwieńczone uznaniem zasady jednych Chin.
Ponadto Kissinger osobiście zna prezydenta Rosji Władimira Putina i to jeszcze z czasów, gdy ten pracował dla KGB na terytorium NRD. Obok Rexa Tillersona, który w nowej administracji USA ma objąć tekę szefa dyplomacji, jest także „jednym z niewielu Amerykanów, którzy regularnie spotykali się z Putinem i to mimo odczuwalnego ochłodzenia w stosunkach USA-Rosja”.
Kissinger uważa „zbliżenie z Rosją za słuszny krok, który (jego zdaniem) pozwoli przeciwstawić się rosnącym w siłę militarną Chinom”. Jego zdaniem „równowaga między USA i Rosją wzmocniłaby stabilność na świecie”.
„Bild” powołuje się na analizę służb wywiadowczych krajów Zachodu, bazującą na informacjach z otoczenia Trumpa, według której przyszły prezydent USA „dąży do zniesienia (zachodnich) sankcji wobec Rosji zgodnie z +rekomendacją Kissingera+”.
Niemiecki dziennik cytuje wypowiedź Marcela van Herpena, eksperta ds. Rosji w holenderskim think tanku Cicero Foundation, który określa Kissingera jako realistę.
Najważniejsza dla niego jest światowa równowaga, a nie prawa człowieka czy demokracja
—zaznacza. Amerykański „Washington Post” pisze zaś, że Kissinger „już w czasach podróży Nixona do Pekinu uważał, że w długiej perspektywie Chiny, a nie Rosja, stanowią największe zagrożenie”.
Ryb, PAP, bild.de
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/321031-bild-kissinger-doradca-trumpa-ds-polityki-zagranicznej-bedzie-dazyl-do-zniesienia-sankcji-i-przyznania-rosji-oficjalnych-stref-wplywow
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.