Przepychanki z policją, wybicie okien w oddziale rosyjskiego banku i zniszczenie biura prorosyjskiego polityka towarzyszyły w poniedziałek demonstracji z okazji trzeciej rocznicy początku rewolucji na Majdanie Niepodległości w Kijowie.
W demonstracji na głównym placu stolicy Ukrainy uczestniczyło w godzinach wieczornych około tysiąca osób. Do przepychanek z policją doszło, gdy członkowie organizacji nacjonalistycznych chcieli wnieść tam kilkanaście opon samochodowych. Zamierzali je podpalić tak, jak w trakcie wydarzeń, znanych jako „rewolucja godności”.
Rządzący powinni pamiętać, że opony, których używaliśmy podczas rewolucji godności, znowu mogą zapłonąć
— ostrzegali występujący na wiecu.
Wiemy, kto robi interesy na wojnie z Rosją! Wiemy, kto ma tam fabryki i świetnie na tym zarabia!
— wykrzykiwali pod adresem prezydenta Petra Poroszenki.
Większość opon niesionych na Majdan policjanci jednak zarekwirowali; dotarła tam jedna, która po podpaleniu dymiła w centrum Kijowa.
No to mamy piękny obrazek dla rosyjskiej telewizji
— z ironią komentował ratownik medyczny, który obserwował te wydarzenia. Relacjonowały je też dziesiątki kamer telewizyjnych.
Głównym mówcą na wiecu był Mykoła Kochaniwski, dowódca batalionu OUN (Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów), który walczył z prorosyjskimi separatystami w Donbasie. „Po podpaleniu opon czas na ukaranie choćby jednego wyrzutka. Pójdziemy do sztabu zdrajcy Ukrainy, Medwedczuka!” - nawoływał.
Kolumna jego zwolenników wraz z innymi, obecnymi na wiecu ludźmi, ruszyła ulicą Chreszczatyk w kierunku biura Wiktora Medwedczuka. Ten adwokat, w przeszłości szef administracji b. prezydenta Ukrainy Leonida Kuczmy, uznawany jest za „głos” prezydenta Rosji Władimira Putina na Ukrainie i wiernego lobbystę interesów Kremla. Medwedczuk jest też przyjacielem Putina, który jest ojcem chrzestnym jego córki, Darii.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Przepychanki z policją, wybicie okien w oddziale rosyjskiego banku i zniszczenie biura prorosyjskiego polityka towarzyszyły w poniedziałek demonstracji z okazji trzeciej rocznicy początku rewolucji na Majdanie Niepodległości w Kijowie.
W demonstracji na głównym placu stolicy Ukrainy uczestniczyło w godzinach wieczornych około tysiąca osób. Do przepychanek z policją doszło, gdy członkowie organizacji nacjonalistycznych chcieli wnieść tam kilkanaście opon samochodowych. Zamierzali je podpalić tak, jak w trakcie wydarzeń, znanych jako „rewolucja godności”.
Rządzący powinni pamiętać, że opony, których używaliśmy podczas rewolucji godności, znowu mogą zapłonąć
— ostrzegali występujący na wiecu.
Wiemy, kto robi interesy na wojnie z Rosją! Wiemy, kto ma tam fabryki i świetnie na tym zarabia!
— wykrzykiwali pod adresem prezydenta Petra Poroszenki.
Większość opon niesionych na Majdan policjanci jednak zarekwirowali; dotarła tam jedna, która po podpaleniu dymiła w centrum Kijowa.
No to mamy piękny obrazek dla rosyjskiej telewizji
— z ironią komentował ratownik medyczny, który obserwował te wydarzenia. Relacjonowały je też dziesiątki kamer telewizyjnych.
Głównym mówcą na wiecu był Mykoła Kochaniwski, dowódca batalionu OUN (Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów), który walczył z prorosyjskimi separatystami w Donbasie. „Po podpaleniu opon czas na ukaranie choćby jednego wyrzutka. Pójdziemy do sztabu zdrajcy Ukrainy, Medwedczuka!” - nawoływał.
Kolumna jego zwolenników wraz z innymi, obecnymi na wiecu ludźmi, ruszyła ulicą Chreszczatyk w kierunku biura Wiktora Medwedczuka. Ten adwokat, w przeszłości szef administracji b. prezydenta Ukrainy Leonida Kuczmy, uznawany jest za „głos” prezydenta Rosji Władimira Putina na Ukrainie i wiernego lobbystę interesów Kremla. Medwedczuk jest też przyjacielem Putina, który jest ojcem chrzestnym jego córki, Darii.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/316364-zamieszki-w-kijowie-niespokojne-obchody-trzeciej-rocznicy-poczatku-rewolucji-na-majdanie