Amerykański dziennik „Wall Street Journal” pisze o politycznych podziałach, które doprowadziły podczas kampanii wyborczej do poważnych konfliktów w amerykańskich rodzinach. Według gazety pokolenie matek i babć ogarnęła nostalgia za „białą Ameryką lat 50.”, kiedy nie było ani małżeństw homoseksualnych ani innych postępowych wynalazków, które kojarzą się Amerykanom głównie z Demokratami.
Szczególnie w tak zwanym „bible belt”, czyli głęboko wierzącym południu, mobilizacja zwolenników Trumpa była ogromna. Gdyby nie tzw. „ukryci wyborcy” jednak – twierdzi „WSJ” – Trump nie wygrałby wyborów. Są to wszyscy ci, którzy, nawet będąc zwolennikami Republikanów, wstydzili się przyznać, że popierają Trumpa oraz ci, którzy obiecali rodzinie, że nie pójdą głosować, a potem, po kryjomu, jednak poszli. I zagłosowali na kandydata Republikanów.
Dlatego Trump był tak niedoszacowany w sondażach. Wielu wstydziło się przyznać nawet przed własną rodziną, że go popiera. A już tym bardziej przed ankieterami z sondażowni. A potem masowo na niego głosowali
—pisze „WSJ” i przytacza słowa rozczarowanego 26-letniego Jasona z Waukesha w stanie Wisconsin, zwolennika Clinton, którego matka sprawiła mu przykrą niespodziankę.
Powiedziała mi, że nie będzie głosować, a potem wykradła się z domu i po kryjomu oddała głos na Trumpa. W naszej rodzinie polityczne podziały są bardzo głębokie
—skarży się Jason w rozmowie z gazetą. Według „WSJ” nie wiadomo dokładnie ilu było tych ukrytych wyborców, ale biorąc pod uwagę różnicę między sondażami a realnym wynikiem wyborów, „całkiem sporo”.
Trump przewidywał taki efekt podczas kampanii, a jego zwolennicy ukuli nawet hasło:
Cicha większość za Trumpem
Ryb, WSJ.com
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/314840-ukryci-wyborcy-pomogli-kandydatowi-republikanow-wygrac-miala-nie-glosowac-ale-potem-poszla-i-po-kryjomu-oddala-glos-na-trumpa
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.