„Zwycięstwo Donalda Trumpa to sukces Putina. Angela Merkel może niebawem przewodzić państwu otoczonemu przez kraje rządzone przez nacjonalistów i populistów, i którego rynki eksportowe się rozpadną” – pisze niemiecki dziennik „Die Welt”, komentując wybory prezydenckie w USA.
We Francji Putin chce widzieć kobietę u władzy, Marine Le Pen. W Niemczech chce się pozbyć kobiety – Angeli Merkel. Francja wybiera w maju (2017 r. - red), Niemcy we wrześniu. W przypadku obu wyborów Putin może być pewien, że Biały Dom nie wejdzie mu w paradę, jeśli będzie próbował wpłynąć na wewnątrzpolityczną sytuację w obu krajach. Merkel już nie raz przed tym ostrzegała
—piszę komentator gazety Torsten Krauel. Według niego „populista w Białym Domu” zapewne też chce się pozbyć pani kanclerz. Bo gra w drużynie Putina. Do tego dochodzi groźba wyboru populisty na prezydenta Austrii i rosnący spór między bawarską CSU a rządzącą CDU. Sama złe wiadomości, na które nakłada się groźba Trumpa, że zatrzyma TTIP i zrobi z USA „lśniąca twierdzę amerykańskiego przemysłu węglowego, stalowego i motoryzacyjnego”. Na niekorzyść Niemiec.
Wolny handel światowy, który zrobił z Niemiec potęgę eksportową może przejść jeszcze przed lipcowym szczytem G-20 do historii
—lamentuje Krauel. Jego zdaniem, jeśli Trump zrealizuje choćby część swoich obietnic to „miejsca pracy w Niemczech będą poważnie zagrożone”.
Protekcjonistyczna polityka Trumpa wpędzi światową gospodarkę w chaos. Jeśli jeszcze Europa się podzieli, to dla Niemiec pewna epoka dobiegnie końca
—uważa komentator „Die Welt”. Jak twierdzi Trump chce osiągnąć w Moskwie to samo co wicekanzlerz Sigmar Gabriel czy szef MSZ Frank-Walter Steinmeier, czyli pozbyć się „krymskiego problemu”, ale „w innym celu” niż oni.
Nie po to by ustabilizować światowy ład, ale by uzyskać wolną rękę winnych sprawach
—uważa Krauel. Niecnych sprawach oczywiście, jak choćby wymienić Krym na Aleppo.
Jak jacyś mafiosi czy inni kryminaliści
—ostrzega komentator „Die Welt”.Według niego Merkel będzie musiała się zmierzyć z politykiem, który uznał, że jej styl prowadzenia polityki nie ma racji bytu. Tak jak Alternatywa dla Niemiec (AfD).
Jeśli we Francji wygra Front Narodowy i Marine Le Pen wyprowadzi kraj z Unii, pani kanclerz będzie przewodzić państwu otoczonemu przez kraje rządzone przez nacjonalistów i populistów, i którego rynki eksportowe się rozpadną
—pisze Krauel dalej.Jego zdaniem zwycięstwo Trumpa to dla Berlina boleśniejszy cios niż niegdyś zwycięstwo Berlusconiego i niedawno Kaczyńskiego.
Trump posiada władzę, której Niemcy sami nie mogą się przeciwstawić
—skarży się komentator „Die Welt”.
Ryb, welt.de
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/314813-zmartwienia-niemcow-po-wyborze-trumpa-die-welt-bedziemy-otoczeni-przez-populistow-i-spadnie-nam-eksport