Szef rumuńskiego MSW do listopada ub. roku Gabriel Oprea, w stosunku do którego toczy się postępowanie prokuratorskie o nadużycie władzy, zrzekł się w piątek pod naciskiem opinii publicznej mandatu senatora.
Oprea, mimo że poprzedniego dnia Senat, w którym przewagę mają członkowie partii socjaldemokratycznej, do której należy, odmówił pobawienia go immunitetu, zgodził się stanąć przed sądem nazajutrz po tym, gdy 3 000 osób demonstrowało w centrum Bukaresztu „przeciwko korupcji we władzach”.
Rumuńska prokuratura antykorupcyjna oskarża 55-letniego byłego ministra, jednego z czołowych polityków rumuńskich, który od 2001 do 2015 roku pełnił najwyższe funkcje państwowe z ramienia swej partii Narodowy Związek na rzecz Rozwoju Rumunii (UNPR), o nadużycie władzy i nieumyślne spowodowanie śmierci policjanta z jego eskorty.
Tragedia miała się wydarzyć - według prokuratury - z powodu „niewłaściwego korzystania z eskorty policyjnej” oraz z samochodu wysokiej klasy, kupionego przez ministra Opreę „w sposób nielegalny”.
Policjant eskortujący samochód ministra, jadącego z „przesadną szybkością”, poniósł śmierć, gdy koła jego motocykla wpadły w wyrwę na jednej z głównych ulic Bukaresztu.
lw, PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/309482-przyklad-dla-polski-rumunia-b-szef-msw-oskarzony-o-naduzycie-wladzy-zrzekl-sie-mandatu