Prezydent Andrzej Duda wziął udział udział w spotkaniu szefów państw grupy Arraiolos. Po spotkaniu w Sofii (Bułgaria) prezydent mówił o najważniejszych wyzwaniach jakie stoją przed Unią Europejską.

Nie ma na pewno wśród nas nikogo kto uważałby, że projekt europejski jest nieistotny. Wszyscy jesteśmy przekonani, że chcielibyśmy nie tylko by Unia Europejska trwała, ale też by pozostawała otwarta. By nie padały zdania, że projekt budowy Unii Europejskiej już się zakończył

– powiedział prezydent.

Nie powinniśmy nigdy na to się nie zgodzić, bo zależy nam na pokoju i rozwoju. To Unia zapewniła państwom rozwój, na obecności w Unii w długim okresie zyskują wszyscy. Padają pytania o to jaki powinien być przyszły kształt UE

– dodał.

Andrzej Duda odniósł się też do Brexitu.

To jeden z papierków lakmusowych tego czy Unia będzie się rozwijać. Jeżeli za kilka lat obywatele Wielkiej Brytanii będą chcieli wrócić, to znaczy, ze proces budowy Unii Europejskiej to proces sukcesu

– powiedział i podkreślił, że Unia powinna znów opierać na wolności, nie zakazach.

Unia powinna być unią wolnych narodów i wolnych państw. Unia ma się kojarzyć z wolnością i rozwojem, a nie z zakazami i biurokracją. Warunkiem dobrego rozwoju jest decyzyjność.

Polski prezydent wspomniał też o kwestii imigracji do Europy.

Unia powinna pokazywać w takich sprawach swoją skuteczność. Aby Unia działała szybko i zdecydowanie. Solidarność europejska powinna oznaczać wzajemne współdziałanie a nie narzucanie sobie nawzajem rozwiązań, które są niezrozumiałe dla obywateli

– powiedział i dodał.

Więcej wolności i wzajemnego poszanowania, ale także i koniecznej solidarności. To jest dla mnie przyszłość Unii europejskiej, która zostanie zaakceptowana przez obywateli.

Na koniec Duda mówił również o dalszym rozwoju Unii i kwestii Bałkanów Zachodnich.

Ja bym chciał, by każdy obywatel naszego kraju oraz naszych sąsiadów mógł się dostać na Bałkany drogą lądowa jak najszybciej. To oznacza budowę nowoczesnej infrastruktury i budowę powiązań między naszymi krajami

– stwierdził polskie prezydent.

Mly