Tabakiera dla nosa. Angela Merkel nie ustaje w zabiegach o zaprzęgnięcie naszego rządu w proceder "ubogacania" Europy przez przybyszów ze świata islamskiego

fot. PAP/EPA
fot. PAP/EPA

Na zakończenie sezonu ogórkowego opozycja polityczna, ta bardziej lewicowa i ta bardziej centrowo-lewicowa, czy jak ją zwać, opowiada w mediach dyrdymały, w nadziei, że ktoś w nie uwierzy.

Tak się dzieje, gdy w walce z partią rządzącą jedynym argumentem jest negacja wszystkiego co przynosi jej poparcie w społeczeństwie. Były premier i były minister spraw zagranicznych z raczej byłej partii SLD Włodzimierz Cimoszewicz wyraził w programie TVN 24 swoją głęboką troskę o o pozycję Polski w Unii Europejskiej stwierdzając „Polska jest w tej chwili nikomu niepotrzebna”.

Podstawą takiego twierdzenia było spotkanie kanclerz Angeli Merkel, prezydenta Francji Hollande’ a i premiera Włoch Matteo Renziego na wyspie Ventone, gdzie przywódcy złożyli kwiaty przed pomnikiem komunistycznego federalisty Altiera Spinelliego. O zgrozo - bez premier Szydło. W roku 1941 Spinelli wystosował apel o stworzenie federalnej, ponadnarodowej Europy, na wzór sowieckiego imperium, które mimo terroru panującego w republikach w 1991 roku rozpadło się z hukiem, w miejsce ponadnarodowego mocarstwa odrodziły się niezawisłe państwa.

Sowieckie imperium istniało 69 lat a miało trwać wiecznie. Przywódcy tej „wielkiej trójki” omawiali we Włoszech palące problemy globalnego świata, w tym najazd muzułmańskich imigrantów na Europę. A hołd oddany Spinelliemu oznaczał utopijne dążenie do przekształcenia UE ze wspólnoty państw narodowych w eurokołchoz centralnie sterowany z Berlina przez, jak napisała jedna z niemieckich gazet „potajemną szefową Europy” czyli Angelę Merkel. Kanclerz Niemiec zyskała ponoć taką niekwestionowaną pozycję po Brexicie.

Włodzimierz Cimoszewicz udaje, że nie wie, że Polska jest w tej chwili niezwykle ważnym państwem w UE, bo Angela Merkel nie ustaje w zabiegach o zaprzęgnięcie naszego rządu w proceder „ubogacania” Europy przez przybyszów ze świata islamskiego.I dlatego osobiście przybędzie do Warszawy, żeby zabiegać o relokację emigrantów w Polsce i w państwach Grupy Wyszehradzkiej. Czyli nie nos dla tabakiery a tabakiera do nosa. I tak być powinno.

Warto wypowiadając się na tematy międzynarodowe powstrzymać się z ferowaniem wyroków na temat pozycji Polski w Europie, stwierdzając „nieprzypadkowo polska premier nie została zaproszona” na owe spotkanie zdesperowanych szefów trzech państw w obliczu coraz większego sprzeciwu narodów wobec zacieśniania integracji europejskiej i próby odebrania im prawa do samostanowienia. Na spotkanie na włoskiej wyspie Ventona nie zostali zaproszeni przywódcy pozostałych państw UE, czyli 24. Obok Polski takich prointegracyjnych państw jak Luksemburg, Belgia, Holandia, czyli mityng odbył się we własnym gronie zdesperowanym brakiem akceptacji dla przenoszenia kompetencji parlamentów narodowych do brukselskiej centrali.

O desperacji Brukseli i Berlina niech świadczy wypowiedź przewodniczącego Komisji Europejskiej, luksemburczyka Jean-Claude Junckera, który zapewnił, że „Granice państw są najgorszą rzeczą, jakąkolwiek wymyślono”.Tak jest, tak trzymać. Podobnego zdania jest premier Włoch Renzi, który twierdzi, że 

Trudniej jest poszukiwać sposobu budowy Europy, który będzie zwracać więcej uwagi na wartości, niż na finanse”.

Właśnie, zwłaszcza na finanse bankrutujących Włoch i Francji.

Wszystko się w Europie wali, a wysiłki globalistów, czyli wielkiej finansjery i wielkich korporacji, które dążą do panowania nad światem, do ustanowienia absolutnych rządów lepszej części planety nad miliardami chamów i prostaków, którzy wyznają jakieś wartości, natrafiają na coraz większy opór. I czy to się Junckerowi podoba czy nie, nie da się zniszczyć instynktu samozachowawczego narodów, a dzięki pomysłowi Merkel, by zaprosić muzułmanów do Niemiec i Europy, państwa będą wzmacniać swoje granice, bo inaczej zginą w morzu cywilizacji śmierci. A wraz z nimi cywilizacja europejska.

Autor

Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.