Wojnę z radykalnym islamem Francja rozpoczęła od wywleczenia siłą ze świątyni... katolickiego księdza wraz z wiernymi

Fot. Twitter
Fot. Twitter

„Francja jest w stanie wojny” – powtarzają tęgie francuskie głowy. Że niby z terroryzmem i islamskim radykalizmem. Na dobry początek francuska policja wywlekła dziś rano siłą ze świątyni… Nie, nie wzywającego do zamachów imama i jego obwieszonych ładunkami samobójców, ale… księdza katolickiego i wiernych z Kościoła Świętej Rity w Paryżu!

CZYTAJ WIĘCEJ: Brutalna ewakuacja kościoła w Paryżu. „Jak można przeprowadzać taką akcję, podczas gdy cała społeczność chrześcijańska jest w żałobie?”. ZDJĘCIA

Kościół ma być zrównany z ziemią, bo został… sprzedany agencji nieruchomości, która planuje tam zbudować parking i apartamentowiec. Został zamknięty ponad rok temu, ale przez cały czas wierni gromadzili się w nim na Msze Święte. Policja wywlekła duchownego siłą, jak twierdzą świadkowie, wcześniej traktując go gazem. Filmik jest już w Internecie. Wstrząsający.

W zasadzie wszystko jest jasne. Jednak dręczy mnie kilka pytań. Po pierwsze: kiedy pan Kijowski potępi księdza i wiernych, zarzucając im atak terrorystyczny na agencję nieruchomości? Po drugie: czy media mainstreamowe staną w obronie podwładnego osoby tak bardzo im bliskiej jak Papież Franciszek? Po trzecie: czy sam Papież potępi kolejny akt przemocy wobec duchownego katolickiego, czy też zaapeluje o niewyciąganie zbyt pochopnych wniosków z potraktowania księdza gazem oraz wywleczenia katolików ze świątyni przez francuskich żandarmów, na dodatek podczas Mszy? Po czwarte: czy ci ostatni przeprowadzili kiedykolwiek podobną akcję w meczecie?

Po piąte i ostatnie - pytanie retoryczne: z kim Francja prowadzi wojnę, komu ją wypowiedziała wiele lat temu? No i co na to wszystko unijni rzecznicy praw człowieka?

CZYTAJ TAKŻE: Czy Francja, która burzy kościoły i przerabia świątynie na dyskoteki, wie gdzie szukać ratunku?

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.