Nowy prezydent Peru zapowiada walkę z korupcją. Pedro Pablo Kuczynski: Koniec "poczucia niepewności wśród mieszkańców"

fot. PAP/EPA/Ernesto Arias
fot. PAP/EPA/Ernesto Arias

Nowy prezydent Peru Pedro Pablo Kuczynski w mowie inauguracyjnej wygłoszonej w czwartek po zaprzysiężeniu zobowiązał się do wydania bezwzględnej walki korupcji jako jednej z najdotkliwszych plag tolerowanych przez poprzedni rząd.

Liczący 77 lat polityk, określany jako liberał, w pierwszym orędziu do narodu obiecał:

Nie pozwolę, aby moi urzędnicy i najbliżsi współpracownicy postępowali niegodnie, pogrążając się w korupcji”.

Prezydent Kuczynski zobowiązał się publicznie do ustanowienia w działalności swego rządu „priorytetów podyktowanych interesem zbiorowym, myślą o rozwijaniu usług publicznych na wysokim poziomie, nie zaś łapówkarstwem”, a także do walki z „poczuciem niepewności wśród mieszkańców Peru” i przejawami dyskryminacji rdzennej ludności tego kraju liczącego 32 miliony mieszkańców.

Uroczystość inwestytury prezydenta odbyła się w siedzibie Kongresu w Limie, a wzięli w niej udział m.in. emerytowany król Hiszpanii Juan Carlos oraz prezydenci wielu krajów Ameryki Łacińskiej.

Media na Zachodniej Półkuli odnotowały, że nie uczestniczył w ceremonii inwestytury nowego prezydenta dotychczasowy kontrowersyjny szef państwa Ollanta Humala. Zakończył on swą kadencję przy najniższym od 15 lat poparciu społeczeństwa, które wynosi 23 proc., mimo iż ma znaczne zasługi w modernizacji gospodarki peruwiańskiej.

Na Humali i jego małżonce ciąży oskarżenie prokuratorskie o przyjęcie od wielkiego brazylijskiego przedsiębiorstwa budowlanego Odebrecht „nienależnych korzyści majątkowych w wysokości 3 milionów dolarów”.

ak/PAP

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.