Trump zwraca się o pomoc do… Rosji. „Mam nadzieję, że znajdziecie 33 tys. zaginionych maili, nasza prasa byłaby za nie wdzięczna”

Fot. Gage Skidmore/CC/Wikimedia Commons
Fot. Gage Skidmore/CC/Wikimedia Commons

Kandydat Partii Republikańskiej na prezydenta Donald Trump podczas konferencji prasowej na Florydzie wystąpił z zaskakującym apelem do Moskwy. Miliarder de facto poprosił Rosjan o pomoc w wygraniu mu wyborów.

Rosjo, mam nadzieję, że znajdziecie 33 tys. zaginionych maili, nasza prasa byłaby za nie wdzięczna

— powiedział kandydat na prezydenta odnosząc się do zaginionej korespondencji Hillary Clinton.

Na tym nie zakończyły się kontrowersyjne odniesienia do Rosji.

Putin jest dużo lepszym liderem niż Obama

— powiedział Trump, który nazwał ustępującą głowę amerykańskiego państwa „największym ignorantem w dziejach prezydentury USA”.

Nie zabrakło również dosyć osobistych refleksji. Biznesmen poinformował, że kupił w Palm Beach dom za 40 mln dolarów i sprzedał go Rosjaninowi za 100 mln dol.

Zrobiliśmy Miss Universe 5 lat temu w Rosji. Chcieli w nas zainwestować. Nie zgodziliśmy się z wielu powodów

— opowiadał Donald Trump.

Kandydat nabierał jednak wody w usta, gdy dziennikarze zaczęli dopytywać o szczegóły. Na próbę zadania pytania nt. Rosji przez jedną z dziennikarek, miliarder zareagował słowami:

Bądź cicho.

Na pytanie o Krym, odpowiedział zdawkowo, a właściwie uciekł od odpowiedzi:

Zajmiemy się tym, zajmiemy… Następne pytanie!

Czytaj dalej na następnej stronie ===>

12
następna strona »

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.