Kanclerz Niemiec Angela Merkel powiedziała w sobotę, że łączy się w bólu z osobami opłakującymi swoich bliskich, którzy zginęli w strzelaninie w Monachium. Szefowa rządu oświadczyła, że władze państwowe zapewnią wszystkim obywatelom bezpieczeństwo i wolność.
Taki wieczór, taka noc jest trudna do zniesienia dla każdego z nas, tym bardziej, że w ciągu kilku ostatnich dni musieliśmy przyjąć wiele strasznych wiadomości
— powiedziała Merkel po posiedzeniu federalnego gabinetu bezpieczeństwa, składającego się z ministrów odpowiedzialnych za bezpieczeństwo kraju.
Merkel wspomniała o niedawnym zamachu w Nicei oraz ataku w pociągu w okolicach Wuerzburga, a następnie o wydarzeniach w Monachium.
To są miejsca, w których mógł przebywać każdy z nas. Dlatego mogę zrozumieć każdego, kto dziś czuje się niepewnie zbliżając się do grupy ludzi, kto zastanawia się, czy jest bezpieczny
— mówiła niemiecka kanclerz.
Merkel zaznaczyła, że powodem do optymizmu są „wspaniałe siły bezpieczeństwa” w Niemczech. Służby policyjne w Monachium i Bawarii, wspierane przez policję federalną, działały „bardzo profesjonalnie” - oceniła.
„(Policjanci) dali z siebie wszystko, tak jak ratownicy” - podkreśliła Merkel. Podziękowała za wyrazy poparcia z zagranicy.
Dobrze jest wiedzieć, że pomiędzy narodami panuje solidarność i że mamy tak wielu przyjaciół w walce z przemocą i terroryzmem
— zaznaczyła.
Dowiemy się, jakie były kulisy wydarzeń w Monachium; nie spoczniemy, dopóki nie dowiemy się precyzyjnie, w jaki sposób zradykalizował się sprawca z Wuerzburga
— oświadczyła szefowa rządu.
Państwo i jego organy bezpieczeństwa będą robiły wszystko, by zapewnić wszystkim ludziom w Niemczech bezpieczeństwo i wolność
— powiedziała niemiecka kanclerz.
lw, PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/301894-merkel-po-zamachu-w-monachium-jestesmy-wstrzasnieci-nie-spoczniemy-dopoki-nie-dowiemy-sie-precyzyjnie-w-jaki-sposob-zradykalizowal-sie-sprawca