Co dalej z Turcją? NASZ WYWIAD. Józef Lang, ekspert OSW: "Prawdopodobnie dojdzie do dalszego zacieśnienia stosunków z Rosją"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
OSW/PAP/EPA
OSW/PAP/EPA

Partia Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP) i prezydent Erdogan od momentu przejęcia władzy rekonstruują państwo. Teraz możemy się spodziewać przyspieszenia tego procesu

— mówi ekspert Ośrodka Studiów Wschodnich Józef Lang w rozmowie z portalem wPolityce.pl.

wPolityce.pl: Co się wydarzyło w Turcji?

Józef Lang, ekspert Ośrodka Studiów Wschodnich: Nad Bosforem doszło do próby wojskowego zamachu stanu, który wsparła część armii, większość sił zbrojnych nie poparła puczu. Zamachu nie wsparły również siły bezpieczeństwa, ani żadna siła polityczna. Próbę puczu udało się zdławić. Obecnie prowadzone są czystki w armii, policji i wymiarze sprawiedliwości, władze chcą wykorzystać pucz do realizacji swoich długoterminowych celów politycznych i pozbycia się środowisk z którymi są skonfliktowane.

Pojawiła się teoria, która mówi, że zamach był przygotowany przez prezydenta Turcji Erdogana. Co Pan o niej sądzi?

Jest to bardzo mało prawdopodobne. Stopień wzajemnej nieufności między Erdoganem, a armią jest na tyle duży, że żadna ze stron nie zgodziłaby się na takie rozwiązanie. Dla Erdogana ryzyko związane z takim przedsięwzięciem byłoby dużo większe niż potencjalne korzyści, nie mógł przewidzieć jak zachowałaby się armia po przejęciu władzy. Armia turecka, mimo, że została zdyscyplinowana przez Erdogana, który dokonał częściowej wymiany kadr pozostawała niezależnym aktorem na scenie politycznej państwa.

Powiedział Pan, że władze tureckie chcą wykorzystać pucz do realizacji swoich długoterminowych celów politycznych. O jakie cele chodzi?

Partia Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP) i prezydent Erdogan od momentu przejęcia władzy rekonstruują państwo. Teraz możemy się spodziewać przyspieszenia tego procesu. Wzrosną autorytarne tendencje w kraju. Nastąpi również gruntowna przebudowa ustroju politycznego państwa, prawdopodobnie szybciej będą wprowadzone zmiany zapowiadane od dłuższego czasu, zostanie zmieniona Konstytucja i wprowadzony ustrój prezydencki.

Czy wzrosną tendencje islamistyczne?

AKP jest partią o pewnym rysie islamskim, ale należy pamiętać, że nie jest partią nawiązującą do radykalnego islamu. Republika Turecka była natomiast przez większość swojego istnienia państwem fundamentalnie świeckim. AKP od kilku lat wprowadza islam do przestrzeni publicznej, jednak w stopniu, w jakim religia jest obecna w wielu państwach Europy. Po nieudanym zamachu, w raz z przyśpieszeniem przebudowy państwa przez AKP, również rola i obecność islamu może się do pewnego stopnia zwiększyć.

Czy coś zmieni się w stosunkach Turcji ze Stanami Zjednoczonymi, Unią Europejską i Rosją?

Relacje Turcji ze Stanami Zjednoczonymi będą problematyczne. Od pewnego czasu narastał konflikt interesów w Syrii pomiędzy Ankarą a Waszyngtonem co do amerykańskiego wsparcia dla sił kurdyjskiego PYD-u - walczącego z Państwem Islamskim, ale również powiązanego z kurdyjską organizacją terrorystyczną PKK. Turcja żąda też od USA ekstradycji Fethullaha Gülena, którego oskarża o organizację piątkowego zamachu, co samo w sobie, uwzględniając stopień wrogości pomiędzy zwolennikami Gülena a armią, wydaje się mało prawdopodobne. Na razie Amerykanie negatywnie odnoszą się do tej prośby. Mamy więc do czynienia z konfliktem interesów, ale również z prestiżowym elementem wizerunkowym, który może wpłynąć na znaczne pogorszenie wzajemnych stosunków między tymi państwami.

Ciąg dalszy na następnej stronie.

12
następna strona »

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych