Transformacja Turcji planowana przez jej prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana głęboko podzieliła kraj, który dodatkowo jest narażony na przemoc, jaka ma miejsce w sąsiedniej, ogarniętej wojną Syrii
— uważa komentator BBC ds. Bliskiego Wschodu Jeremy Bowen.
Takie są, jego zdaniem, przyczyny nieudanego wojskowego zamachu stanu, do którego doszło w nocy z piątku na sobotę w Turcji.
Prezydent Erdogan i jego Partia Sprawiedliwości i Rozwoju stali się ekspertami w wygrywaniu wyborów, ale trwałe przywiązanie Erdogana do demokracji zawsze budziło wątpliwości
— uważa Bowen.
Podkreśla on islamistyczne tendencje Erdogana, „który odrzucił świeckie dziedzictwo nowoczesnej Turcji”. Komentator zwraca także uwagę na autorytaryzm Erdogana i jego zamiary przekształcenia ustroju państwa w kierunku jeszcze silniejszej władzy prezydenckiej.
Zdaniem Bowena, znaczenie ma także wojna w Syrii, w którą Turcja się zaangażowała popierając wrogą wobec prezydenta Baszara el-Asada islamistyczną opozycję.
Ale przemoc przelała się przez granicę, przyczyniając się do ponownego wybuchu walk z Partią Pracujących Kurdystanu i sprawiając, że Turcja stała się celem dżihadystów z Państwa Islamskiego
— podkreśla komentator.
Jego zdaniem, Turcja musi się zmierzyć z rosnącymi niepokojami, a próba obalenia prezydenta Erdogana nie była ostatnim tego przykładem.
PAP/mall
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/300986-komentator-bbc-autorytaryzm-erdogana-dzieli-turcje-odrzucil-swieckie-dziedzictwo-nowoczesnej-turcji