I to ma być odpowiedź europejskich elit? Róża Thun: "Brexit? Brytyjczycy nie wiedzą, czym jest UE! Pogłębmy integrację!"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. Youtube/Onet
fot. Youtube/Onet

W Polsce mamy do czynienia z sytuacją kiedy słowa z czynami nie idą w parze. Polski rząd mówiąc o tym, że Polska chce być w Unii Europejskiej jednocześnie łamie podstawowe zasady, na których zbudowana jest Unia. To nie są rządy prawa. Blokowanie Trybunału Konstytucyjnego, skłócanie się ze wszystkimi instytucjami europejskimi nie idą w parze z wartościami unijnymi

—mówiła w TOK FM Róża Thun.

Prowadząca audycję Dominika Wielowieyska pytała europoseł o komentarz ws. Brexitu.

Brexit oznacza dla nas wszystkich bardzo dużo, ale nie wiadomo jeszcze jakie przyniesie skutki, bo cały czas się dużo zmienia. Obywatele Wielkiej Brytanii nie do końca wiedzą czym jest UE i jak z niej korzystają. Dopiero teraz, na gwałt, uczą się co właściwie stracili

—przekonywała Thun.

W opinii gościa TOK FM nie można mówić o początku końca UE.

Czy to będzie początek końca Unii Europejskiej? Myślę, że właśnie odwrotnie. Pogłębi to jedynie integrację Unii, a przynajmniej jej części

—powiedział europoseł.

Róża Thun podkreślała konieczność posiadania przez Unię większej ilości kompetencji umożliwiających ingerencję w wewnętrzne sprawy poszczególnych państw członkowskich.

Obywatele europejscy wybierając sobie rządy, które zasiadają w Radzie Europejskiej nie dali mandatu instytucjom unijnym, aby mogły zajmować się np. kulturą czy edukacją w poszczególnych krajach. Dlaczego? Bo my ciągle powtarzamy, że posiadamy swoją tożsamość narodową, która jest inna od wszystkich, że posiadamy suwerenność, a kultury nie oddamy w ręce ludzi zasiadających w Radzie Europejskiej czy Komisji Europejskiej. Do takich rządów należy właśnie PiS. Bardzo bym chciała, abyśmy jako obywatele dali więcej kompetencji Unii Europejskiej, bo zawsze to tak wygląda, że jak coś nie działa to się mówi „a czemu Unia Europejska się tym nie zajmie?”. To my wybraliśmy sobie takie rządy, które nie chcą przekazać Unii więcej kompetencji

—mówiła.

Zdaniem europoseł rządy PiS kierują Polskę na margines Unii Europejskiej.

Jeżeli będziemy do pomysłu o większym scaleniu Unii odwracać się plecami, to rzeczywiście skończy się tak, że inne państwa będą silniejsze od Polski. Obecnie rząd polski prowadzi narrację, która bardzo podoba się Putinowi. Skutkiem naszej polityki będzie to, że powstanie twarde jądro Unii i my zostaniemy z naszymi sojusznikami… czyli z sojusznikami PiS - z Węgrami i może z Wielką Brytanią

—podkreślała Thun.

Wielką rolę w ratowaniu sytuacji Polski ma odgrywać Donald Tusk.

Donald Tusk walczy, aby Unia Europejska się nie rozpadła na dwie części: tą bardziej z centralizowaną i ten margines gdzie znalazłaby się Polska. On wykonuje w imieniu Polski bardzo dobrą robotę, chcąc opóźnić ten proces rozpadu Unii

—mówił gość TOK FM.

kk/TOK FM

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych