Kuriozum! Schetyna zarzuca w Berlinie rządowi Beaty Szydło zaniedbywanie Trójkąta Weimarskiego: "Uważam, że to źle"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. PAP/Aleksander Koźmiński
Fot. PAP/Aleksander Koźmiński

Lider PO Grzegorz Schetyna zarzucił w poniedziałek w Berlinie rządowi Beaty Szydło zaniedbywanie współpracy między Polską a Niemcami w ramach Trójkąta Weimarskiego.

Trójkąt Weimarski nie należy do priorytetów politycznych rządu pani premier Beaty Szydło i uważam, że to źle

— powiedział Schetyna podczas spotkania w siedzibie Fundacji Adenauera w Berlinie, zorganizowanego z okazji 25. rocznicy podpisania polsko-niemieckiego Traktatu o dobrym sąsiedztwie i przyjaznej współpracy.

Martwię się, że Trójkąt Weimarski nie działa tak jak powinien, tak jak za czasów Sikorskiego czy moich

— dodał lider PO. Jak zaznaczył, Trójkąt był „pomostem między Grupą Wyszehradzką a polityką europejską”.

To był bardzo ważny element relacji polsko-niemieckich

— ocenił.

Zapowiedział, że będzie namawiał marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego do tego, by „przynajmniej na szczeblu parlamentarnym nie zapominać o tej współpracy i pokazywać, jak to jest ważne”.

Jeżeli nie ma współpracy rządowej, prezydenckiej, jeżeli nie ma współpracy między premierami, będziemy to robić na poziomie parlamentarnym - komisji czy prezydiów komisji

— wyjaśnił polityk PO, kierujący komisją spraw zagranicznych Sejmu.

Trójkąt Weimarski powstał w 1991 r. Celem trójstronnej współpracy między Warszawą, Berlinem i Paryżem było początkowo wsparcie dla Polski w procesie integracji ze strukturami europejskimi. Po wstąpieniu Polski do UE Trójkąt stał się płaszczyzną politycznych konsultacji na tematy europejskie.

Schetyna wskazał na problem mniejszości narodowych jako kwestię w relacjach polsko-niemieckich, która „będzie wracać”. Zadeklarował otwartość na rozmowy ze stroną niemiecką o przyznaniu Niemcom polskiego pochodzenia mieszkającym w RFN statusu mniejszości narodowej.

Po to powoływaliśmy okrągły stół, żeby o tym rozmawiać. Ale jeżeli trzeba podnieść (szczebel) z okrągłego stołu na poziom ministrów spraw zagranicznych, to trzeba to zrobić” - powiedział. Jak dodał, rozmawiał o tej sprawie z szefem komisji spraw zagranicznych Bundestagu Norbertem Roettgenem. „Jesteśmy otwarci na rozmowy na poziomie komisji (spraw zagranicznych)

— podkreślił Schetyna.

Czytaj dalej na następnej stronie ===>

12
następna strona »

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych