Juszczenko i Krawczuk apelują o dzień pamięci ofiar konfliktów ukraińsko-polskich. Potrzebne jest „chrześcijańskie przebaczenie i porozumienie”

Fot. pixabay.com
Fot. pixabay.com

Dwóch byłych prezydentów Ukrainy, przywódcy Kościołów i intelektualiści zaapelowali o ustanowienie wspólnego dnia pamięci konfliktów ukraińsko-polskich na rzecz wzajemnego pojednania.

Odezwa, pod którą podpisali się m.in. byli prezydenci, Leonid Krawczuk i Wiktor Juszczenko, a także przywódcy Kościołów prawosławnego (Patriarchatu Kijowskiego) i greckokatolickiego, Filaret i Swiatosław, została wystosowana przed obchodzoną w lipcu 73. rocznicą zbrodni wołyńskiej.

Autorzy odezwy poprosili polityków po obu stronach granicy, by w związku z rocznicą wystrzegali się języka nienawiści i wrogości, który może przyćmić „chrześcijańskie przebaczenie i porozumienie”.

W historii stosunków między Ukraińcami i Polakami jest wiele braterskich, a jednocześnie krwawych wstrząsów. Wśród nich szczególnym bólem i dla Ukrainy, i dla Polski jest tragedia Wołynia i konfliktu polsko-ukraińskiego lat drugiej wojny światowej, w wyniku którego zginęły tysiące niewinnych braci i sióstr

— czytamy.

Zabijanie niewinnych nie ma usprawiedliwienia. Prosimy o wybaczenie za wyrządzone zbrodnie i krzywdy (). Prosimy o przebaczenie i tak samo przebaczamy zbrodnie i krzywdy uczynione nam. Jest to jedyna formuła, która powinna być motywem dla każdego ukraińskiego i polskiego serca, które pragnie pokoju i porozumienia

— podkreślono w apelu.

Zwrócono w nim uwagę, że mimo bolesnej historii Ukraińcy i Polacy powinni nauczyć się żyć jako równi sobie partnerzy i odczuwać odpowiedzialność zarówno za wspólną przeszłość, jak i przyszłość.

Polska opinia publiczna powinna w pełni uznać samostanowienie ukraińskiej tradycji narodowej za sprawiedliwą i godną szacunku walkę o swoją państwowość i niepodległość

— oświadczono.

Autorzy apelu przypomnieli też o wojnie, prowadzonej przez Rosję przeciwko Ukrainie.

Moskwa prowadzi także walkę przeciwko Polsce i całemu wolnemu światu

— napisali.

Poprosili jednocześnie „sojuszników, kierownictwo państwa polskiego i parlamentarzystów” o to, by nie przyjmowali „niewyważonych deklaracji politycznych, które nie pohamują bólu, a jedynie pozwolą naszym wspólnym wrogom na wykorzystanie go przeciwko Polsce i Ukrainie”.

W przededniu wydarzeń rocznicowych, które od lipca rozpoczną się w obu krajach, apelujemy o powrót do tradycji wspólnych odezw parlamentarnych, które nie będą dzielić, lecz jednoczyć nas w pokucie i przebaczeniu. Kierując się duchem braterstwa nawołujemy o ustanowienie wspólnego dnia pamięci ofiar naszej przeszłości oraz wiary w to, że zło nigdy nie powróci

— czytamy.

PAP/mall

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.