Pierwsza 20-osobowa grupa uchodźców, których Hiszpania przyjmie z Grecji w ramach unijnego programu relokacji, przyleciała we wtorek z Aten do Madrytu. Są to obywatele Syrii i Iraku - ośmioro dzieci i m.in. członkowie trzech rodzin.

Na lotnisku Barajas w Madrycie czekał na nich m.in. wiceszef MSW ds. bezpieczeństwa Francisco Martinez oraz przedstawiciele organizacji odpowiedzialnych za ich przyjęcie i zakwaterowanie.

Niewiele wiem o Hiszpanii, po hiszpańsku potrafię tylko powiedzieć +cześć+, ale cieszę się, że tam jadę

— powiedział agencji EFE jeszcze przed wyjazdem uśmiechnięty Irakijczyk Nafia, który od czterech miesięcy przebywał w Grecji i podróżuje z żoną oraz czworgiem dzieci.

Dziesięć osób trafi do Katalonii, na północnym wschodzie Hiszpanii, dziewięć do sąsiedniej Aragonii, i jedna do Andaluzji, na południu.

Hiszpański rząd zgodził się do końca czerwca przyjąć 150 uchodźców z Grecji. Ponadto Hiszpania przyjmie 50 uchodźców z Włoch, a także 386 przesiedlonych uchodźców z obozów w Libanie i Turcji.

Między listopadem a grudniem ub.r. do Hiszpanii trafiło 18 uchodźców spośród 16 tys., których Madryt zgodził się przyjąć w latach 2016-17 w ramach przyjętego we wrześniu 2015 r. kryzysowego unijnego programu relokacji 160 tysięcy osób.

(PAP)/tp

---

Polecamy „wSklepiku.pl”: „Kryzys Unii czy kryzys w Unii? Kierunki dyskusji nad przyszłością integracji europejskiej”.