Niemieckie media wychwalają kanclerz na pohybel faktom. "Porozumienie UE-Turcja zasługą Angeli Merkel"

Fot. PAP/EPA/OLIVIER HOSLET
Fot. PAP/EPA/OLIVIER HOSLET

Zdaniem Kohlera Merkel jest „dopiero w połowie drogi”. Jej plan będzie można uznać za sukces dopiero wtedy, gdy rzeczywiście dojdzie do w miarę równomiernego podziału w UE uchodźców przyjętych z Turcji - uważa komentator „FAZ”. Niemcy i Merkel nie mogą po raz kolejny przyjąć wszystkich imigrantów - ostrzega.

Kraje UE pogodziły się ze sobą, przynajmniej na kilka godzin

— pisze „Berliner Zeitung”. Już samo to stanowi „małą sensację” po długim okresie, gdy skłócone obozy w polityce migracyjnej stawały się coraz bardziej nieprzejednane.

To jeszcze nie koniec sporów

— zastrzega autorka Daniela Vates. Jej zdaniem aktualne plany są „mieszanką idealizmu i arogancji”. Opierają się na nadziejach - „przede wszystkim na nadziei, że „autorytarny rząd turecki nie wykorzysta umowy jako instrumentu szantażu”, a także na nadziei, że imigranci nie będą szukali innych szlaków, a kraje UE zdecydują się na przyjęcie uchodźców.

To nie jest jeszcze prawdziwe rozwiązanie, lecz jedynie chwiejna konstrukcja

— ocenia komentatorka. Wskazuje przy tym, że jest to jednak dobry początek, a osiągnięta zgoda, że należy to, co wspólne postawić ponad tym, co narodowe, jest „wartością samą w sobie”.

gah/PAP

« poprzednia strona
12

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.