„NATO nie szuka konfrontacji, nie chcemy nowej zimnej wojny”. Sekretarz generalny NATO na otwarciu Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa o relacjach z Rosją. NASZA RELACJA

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. msc2016
fot. msc2016

O relacjach z Rosją i ewentualnym zbliżeniu mocarstwa z Sojuszem Północnoatlantyckim mówił Jens Stoltenberg.

Rosja destabilizuje sytuację w europie wschodnie, ale jest naszym wielkim partnerem i tak chcemy ją traktować. NATO nie szuka konfrontacji, nie chcemy nowej zimnej wojny. Jesteśmy przekonani, że osiągnięcie bezpieczeństwa w Europie jest możliwe poprzez zintensyfikowanie dialogu. Nie chodzi o prowadzenie wojny, chcemy wojnie zapobiec

— powiedział witając gości konferencji Jens Stoltenberg, sekretarz generalny NATO.

fot. msc2016
fot. msc2016

Potrzebujemy dialogu z kilku powodów. Jest konieczny by minimalizować zagrożenie incydentów i wypadków. (…) Opublikowaliśmy plan ćwiczeń wojsk sojuszu na naszej stronie internetowej. Apelujemy, by Rosja uczyniła to samo

— dodał. Stoltenberg wspomniał, że jest już po spotkaniu z ministrem Sergiejem Ławrowem, podczas którego zastanawiano się, czy jest możliwość wrócenia do formatu rozmów NATO - Rosja.

Wcześniej gości przywitał szef MSZ Niemiec Frank-Walter Steinmeier. Powiedział, że „25 lat po zakończeniu zimnej wojny do Europy powrócił problem wojny i pokoju”.

Żyjemy w burzliwych czasach

— powiedział szef niemieckiej dyplomacji podkreślając, że jego kraj właśnie z tego powodu objął na początku roku przewodnictwo Organizacji Współpracy i Bezpieczeństwa w Europie.

**Myśleliśmy, że pokój, przynajmniej w Europie, jest trwale zabezpieczony. (…) Demony, które wydawały się martwe, powróciły

— dodał Steinmeier.

Niemiecki polityk ostrzegł przed „siłami odśrodkowymi” w Unii Europejskiej. Zagrożenie stanowi jego zdaniem „prawicowy populizm”.

Musimy walczyć o Europę

— powiedział.

Kolejnymi punktami programu konferencji będą panele: premierów - z udziałem szefa francuskiego rządu Manuela Vallsa i Dmitrija Miedwiediewa, oraz spotkanie prezydentów Ukrainy, Finlandii, Litwy i Polski oraz szefa Parlamentu Europejskiego Martina Schulza.

Z Monachium Marcin Wikło

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych