Rosjanie straszą bronią nuklearną. Jądrowe kompleksy rakietowe opuściły bazy. „Poradzimy sobie z amerykańska tarczą”

Fot. Wikimedia Commons/@Vitaly V. Kuzmin
Fot. Wikimedia Commons/@Vitaly V. Kuzmin

Rosyjskie kompleksy rakietowe z głowicami jądrowymi opuściły miejsca stałej lokalizacji. Dziesięć pułków wyposażonych w broń masowego rażenia ma pełnić dyżury w siedmiu regionach Federacji Rosyjskiej - pisze „gazieta.ru”.

Rosja wystrzeliła rakiety balistyczne. Jednoczesna próba na lądzie, morzu i w powietrzu. W stan podwyższonej gotowości bojowej zostały postawione oddziały dysponujące kompleksami rakietowymi: Topol, Topol-M i Jars.

Według Gaziety.ru, rakiety z głowicami jądrowymi będą pełnić dyżury bojowe w obwodach: Iwanowskim, Nowosybirskim, Swierdłowskim, Kirowskim, Irkuckim, a także w Kraju Ałtajskim i republice Mari El.

Wcześniej resort obrony zapowiedział, że w 2016 roku planuje przeprowadzenie 540 różnego rodzaju manewrów, z udziałem wszystkich rodzajów wojsk. Przy tym dowódcy sił powietrzno-kosmicznych oświadczyli, że Rosja „dysponuje takimi pociskami, które są w stanie poradzić sobie z amerykańską tarczą rakietową.

Na wyposażenie jednostek artyleryjskich rosyjskiego Zachodniego Okręgu Wojskowego trafią także nowe wyrzutnie rakiet.

Pociski Tornado-S mają zasięg do 120 km

—donosi defence24.pl. Służby prasowe Zachodniego Okręgu Wojskowego (jego częścią jest graniczący z Polską obwód kaliningradzki-red.) zapowiadają, że oddziały artylerii i piechoty zmotoryzowanej otrzymają w sumie ponad 40 wyrzutni nowych pocisków. W zasięgu nowych rakiet: Elbląg i Gdańsk.

System 9A53-S Tornado to następca BM-30 Smiercz. Nowe rakiety kalibru 300 mm są bardzo precyzyjne w rażeniu celów, bo korzystają z modułu naprowadzania przez sieć rosyjskich satelitów systemu Glonass. Wyrzutnie, zamontowane na ciężarówkach, mogą odpalać jedną rakietę lub pełną salwę.

Dowództwo rosyjskiej armii planuje, że nowoczesne systemy Tornado-S i G zastąpią do 2020 roku wszystkie wyrzutnie Grad i Smiercz. Jak przypomina portal defence24.pl, wyrzutnie Tornado-G trafiły do oddziałów Zachodniego Okręgu Wojskowego już pół roku temu.

Ryb, defence24.pl, TVP Info, DGP

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych