Kolońscy policjanci dementują informacje swoich zwierzchników, że nieznani są napastnicy.
To w większości dopiero co przybyli uchodźcy starający się o azyl
— mówią już otwarcie kolońscy policjanci o zatrzymanych muzułmanach. Pośród nich poszukiwani są sprawcy sylwestrowych napadów na kobiety w kilku niemieckich miastach. Zatrzymani i przewożeni do komisariatów legitymowali się niedawno wydane dokumenty imigracyjne.
Tylko w małym odsetku kontrolowani przez nas pochodzili z krajów północnej Afryki, głównie to byli Syryjczycy
— cytuje wypowiedzi funkcjonariuszy dziennik „Die Welt”.
Policjanci relacjonują, że przesłuchiwani przez nich muzułmanie nie za bardzo rozumieją, dlaczego poszukiwani są przestępcy seksualni, skoro:
chodziło tylko o rozrywkę seksualną.
Nie wiadomo czy komukolwiek uda się udowodnić popełnienia przestępstw, choć Arnold Plickert, przewodniczący Związku Zawodowego Policji w Nadrenii Północnej-Westfalii jest przekonany, że wśród zatrzymywanych uchodźców są sprawcy przestępczych czynów seksualnych.
Slaw/ „welt.de”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/277424-policjanci-z-kolonii-bez-watpliwosci-i-zludzen-napastnicy-to-w-wiekszosci-dopiero-co-przybyli-uchodzcy-starajacy-sie-o-azyl