Kościół anglikański kontra sieci kinowe. Chodzi o reklamę modlitwy przed "Gwiezdnymi wojnami"

Fot. YouTube
Fot. YouTube

Spot reklamowy, który zachęca do modlitwy, został zablokowany przez trzy główne sieci kinowe w Wielkiej Brytanii. Uznały one, że jednominutowy film pokazujący osoby odmawiające „Ojcze nasz” może obrażać uczucia religijne niektórych widzów. Kościół anglikański, który przygotował spot i opłacił jego emisję, zapowiedział zaskarżenie tej decyzji do sądu.

Spot „Modlitwa jest dla każdego” przedstawia arcybiskupa Canterbury Justina Welby oraz ludzi różnych narodowości i zawodów odmawiających „Ojcze nasz”. Klip miał pojawić się przed najnowszą częścią „Gwiezdnych wojen”, której premierę zaplanowano na 17 grudnia br. Digital Cinema Media (DCM) swój brak zgody na pokazanie spotu tłumaczy tym, że nie chce urazić uczuć osób będących wyznawcami innych religii i nie zamierza puszczać reklamy służącej celom religijnym. Firma DCM reprezentuje duże sieci kinowe i jest odpowiedzialna za ok. 80 procent reklam w brytyjskich kinach.

Przedstawiciele Kościoła anglikańskiego wyrazili rozczarowanie decyzją o zablokowaniu spotu i przestrzeli przed skutkami takiego zakazu dla wolności słowa. Prawdopodobnie sprawa znajdzie swój finał w sądzie.

Klip jest reklamą nowej strony internetowej justpray.uk. Ma on pokazywać, że modlitwa jest elementem kultury dnia codziennego Brytyjczyków. Według arcybiskupa Welby to dziwne, że chrześcijański spot uznano za nieodpowiedni na krótko przed Bożym Narodzeniem. Jak zauważył duchowny, idąc tym tokiem rozumowania, należałoby zabronić jakichkolwiek reklam, w których znajduje się motyw świąt.

bzm/faz.net

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.