Szef MSZ Witold Waszczykowski powiedział w piątek, że tematami jego rozmowy z szefem dyplomacji Niemiec były m.in. kryzys rosyjsko-ukraiński i 25-lecie układu między Polską i Niemcami. Mamy nadzieję, że przynajmniej część porozumień mińskich zostanie wypełniona do końca roku - dodał.

Ministrowie spraw zagranicznych Polski i Niemiec Witold Waszczykowski i Frank-Walter Steinmeier spotkali się w czwartek w Berlinie.

To była długa, ponaddwugodzinna rozmowa, dotycząca problemów, które mamy w tej chwili wokół Polski. To była rozmowa wstępna, inicjująca nasze kontakty - powiedział Waszczykowski na piątkowej konferencji prasowej w Warszawie. Jak mówił, tematami rozmowy w cztery oczy były stosunki dwustronne, a także ocena „partnerów obu państw”.

W ocenie szefa polskiego MSZ, Niemcy, w kontekście kryzysu rosyjsko-ukraińskiego, są wiodącym państwem jako członek formatu normandzkiego.

Był to odpowiedni partner, żeby dowiedzieć się, co dalej. Czekamy na dalsze informacje, ponieważ (…) jeszcze jest miesiąc do realizacji porozumień mińskich i jesteśmy pełni nadziei, że przynajmniej część tych porozumień do końca roku zostanie wypełniona

— zaznaczył Witold Waszczykowski.

12 lutego w Mińsku tzw. czwórka normandzka - Niemcy, Francja, Rosja i Ukraina - uzgodniła zawarcie porozumienia pokojowego na wschodniej Ukrainie, którego elementy to: zawieszenie broni, wycofanie ciężkiego sprzętu, przywrócenie kontroli nad granicą i przeprowadzenie wyborów.

Waszczykowski powiedział, że podczas czwartkowej rozmowy w Berlinie omówiona została również kwestia 25-lecia układu polsko-niemieckiego.

W przyszłym roku przypada 25. rocznica traktatu między Polską i Niemcami o dobrym sąsiedztwie i przyjaznej współpracy, który stanowił uzupełnienie układu granicznego z 14 listopada 1990 roku. W traktacie m.in. podkreślono znaczenie stosunków polsko-niemieckich dla Europy oraz zapowiedziano uregulowanie kwestii mniejszości niemieckiej w Polsce i polskiej w Niemczech.

mly/PAP