Niemcy chcą wesprzeć francuską operację przeciwko Państwu Islamskiemu (IS) w Syrii, wysyłając tam swe myśliwce Tornado w wersji rozpoznawczej, co najmniej jeden samolot cysternę, a także okręt. Zamierzają też wykorzystać informacje z rozpoznania satelitarnego.
Według agencji dpa powołującej się na niemieckie źródła rządowe porozumiano się w tej sprawie w czwartek na spotkaniu kanclerz Angeli Merkel z ministrami. Debata w Bundestagu na temat udziału Niemiec w operacji wojskowej przeciwko IS ma się zacząć w przyszłym tygodniu, ale - jak pisze dpa - nie wiadomo jeszcze, czy już w przyszłym tygodniu parlament da zielone światło.
Minister obrony Ursula von der Leyen zapowiedziała, że formalną decyzję rząd ma podjąć we wtorek.
Kanclerz Merkel określiła w czwartek po południu planowany udział Bundeswehry w operacji przeciwko IS jako „niezbędną decyzję w walce z terroryzmem”. Zaakcentowała, że nie wolno biernie patrzeć na umacnianie się Państwa Islamskiego. Za niezbędną uznała „rozsądną równowagę” między operacją militarną i politycznym procesem mającym na celu rozwiązanie syryjskiego kryzysu.
Minister obrony Niemiec Ursula von der Leyen w wypowiedzi dla gazety „Handelsblatt” uzasadniła planowany udział Niemiec w operacji przeciwko IS, mówiąc, że „każdy widzi, iż problemy przychodzą do nas, jeśli na czas się nimi nie zajmiemy”. Podkreśliła, że terror i przyczyny fali uchodźców „trzeba zwalczać na miejscu” różnymi środkami, w tym militarnymi.
Jest przekonana, że Państwo Islamskie można pokonać militarnie. Walka będzie wprawdzie trwała dłuższy czas, „ale nie ma powodu, by dać się zastraszyć”. Wskazała, że Państwo Islamskie poniosło ostatnio w Iraku i w Syrii dotkliwe porażki.
Agencja dpa zwraca uwagę, że dla operacji wojskowej przeciwko Państwu Islamskiemu nie ma mandatu Narodów Zjednoczonych. W niemieckich kołach rządowych panuje przekonanie, że uzyskanie takiego mandatu jest nierealne z uwagi na postawę Rosji.
Według dpa niemiecka fregata będzie prawdopodobnie ubezpieczać francuski lotniskowiec „Charles de Gaulle” na Morzu Śródziemnym. Dzięki samolotom cysternom myśliwce walczącej z Państwem Islamskim koalicji będą mogły znacznie dłużej przebywać w powietrzu. Myśliwce Tornado, których cztery - sześć Niemcy chcą wysłać do Syrii, będą w wersji rozpoznawczej. W przypadku rozpoznania satelitarnego w grę może wchodzić także rozpoznawanie celów - pisze dpa.
Jak zaznacza dpa, po serii ataków w Paryżu Merkel obiecała Francji „wszelkie wsparcie” w walce z terrorystami.
Minister von der Leyen po posiedzeniu parlamentarnej komisji obrony poinformowała w środę, że Niemcy chcą wysłać do 650 żołnierzy do afrykańskiego Mali, co ma m.in. odciążyć Francję w walce z Państwem Islamskim.
Ponadto ze 100 do 150 ma zostać zwiększona liczba żołnierzy Bundeswehry prowadzących szkolenia kurdyjskich bojowników (peszmergów) w Iraku.
PAP/mall
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/273209-niemcy-chca-wyslac-mysliwce-tornado-do-walki-z-is-w-syrii