Barack Obama o zamachach w Paryżu: „To atak nie tylko na naród francuski. To jest atak na całą ludzkość”

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
PAP/EPA
PAP/EPA

W Waszyngtonie wystąpił prezydent Stanów Zjednoczonych, który był wstrząśnięty doniesieniami o atakach w stolicy Francji.

CZYTAJ TAKŻE: Strzelanina i eksplozje w kilku miejscach Paryża. Eksperci mówią o zorganizowanym ataku terrorystycznym. RELACJAZDJĘCIA

To atak nie tylko na naród francuski. To jest atak na całą ludzkość oraz uniwersalne wartości, które wszystkim nam są bliskie. Jesteśmy gotowi pomagać w każdy możliwy sposób, by udzielić francuskiemu rządowi i narodowi czego potrzeba. To jest nasz najstarszy sojusznik. Francuzi stali ze Stanami Zjednoczonymi ramię w ramię niejednokrotnie. Chcę wyraźnie powiedzieć , że my stoimy ramię w ramię z nimi w walce z terroryzmem i ekstremizmem.

— mówił prezydent USA.

Jesteśmy gotowi natychmiast nieść pomoc naszym sojusznikom. Francja to jest nasz najstarszy sojusznik, niejednokrotnie Francuzi stali ramię w ramię z nami. Teraz my stoimy ramię w ramię z nimi

— powiedział Obama.

Ci, którzy chcą terroryzować wartości francuskie… To im się nie powiedzie

— zwrócił się do terrorystów.

Wartości reprezentowane przez naród francuski są bliskie także nam, one przetrwają tak brutalne zbrodnie jak ta, która została dzisiaj popełniona. (…) Nie wiemy, co się stało, czekamy na kolejne informacje. Ofiarujemy francuzom nasze wsparcie

— mówił prezydent USA.

Podjąłem decyzję, aby nie dzwonić teraz do pana prezydenta Hollanda, bo zapewne jest zajęty, ale w najbliższych dniach będziemy kontaktować się i koordynować działania

— zapowiedział Barack Obama.

Ta sytuacja łamie nam serce, bo wiemy jak to jest zmagać się z terroryzmem

— zakończył swoje oświadczenie prezydent Stanów Zjednoczonych.

WUj

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych