Fatalna, czy może jednak freudowska wpadka zważywszy na to, że wielu Niemców ma już dosyć uchodźców i pewnie tęskni za politykiem, który rozwiązałby ten problem?

Nie dowiemy się tego, a redakcja dziennika „Tagesspiegel” już przeprosiła za wpadkę.

We wczorajszym wydaniu papierowym na górze pierwszej strony redakcje umieściła duże zdjęcie będące jednocześnie zajawką tekstu o fimie pt. „On wrócił”. To obraz satyryczny o tym, że Adolf Hitler powrócił do życia po 70 latach. Niemcy muszą nauczyć się z nim żyć, a on z Niemcami pełnymi obcokrajowców…

Tuż pod zdjęciem, na którym były kanclerz Niemiec przechadza się ulicą współczesnego Berlina, widnieje tytuł „Kryzys wokół uchodźców to zadanie dla szefa.” Chodzi o szefa kancelarii Angeli Merkel, który dostał zadanie od swojej przełożonej koordynacji działań rządu federalnego i władz poszczególnych landów.

Tak więc powstała zbitka, która bije po oczach: wielkie zdjęcia Adolfa Hitlera z tytułem, w którym znajduje się słowo szef. Zwłaszcza, że odesłanie do tekstu o filmie jest wydrukowane bardzo małym fontem.

Redakcję zasypały e-maile od czytelników. „Zagotował” się Twitter:

„Tagesspiegel“ mógłby używać przy ostatecznym rozwiązaniu (kwestii) layoutu lepszego prowadzenia.

— napisał Micky Beisenherz, który zastosował grę słów nawiązując do frazy „Endlosung der Judenfrage” – „ostateczne rozwiązanie kwestii żydowskiej”.

„Tagesspiegel” przyznał się, że z winy redakcji powstało wrażenie, że „problemem uchodźców” zajmie się „szef” zza światów.

Prosimy o wybaczenie za niesmaczne połączenie tekstu i obrazu.

Slaw/ „tagesspiegel.de”